piątek, 28 marca 2014

Bell Fashion Colour nr 810 i Catrice Ultimate, Nail Lacquer nr 45, Kitch Me If You Can.

Hej! ;)
Dziś pokażę Wam lakiery, które przez prawie cały miesiąc gościły na moich paznokciach. Ich połączenie, stało się jednym z moich ulubionych i daje efekt pięknych paznokci.

Oto oni! Lakier Bell z kolekcji Fashion colour i lakier z Catrice. Pierwszy z nich kupiłam w Biedronce za około 5 złotych. Można go też kupić w "Drogeriach Natura" za około 7-8 złotych. Już jedna warstwa lakieru idealnie pokrywa paznokieć. Ponadto lakier długo się trzyma i ładnie błyszczy. Mój kolor to numer 810, czyli jasny beż. Drugi lakier z Catrice kosztuje trochę więcej niż 10 złotych. Kryje w sobie milion mieniących się drobinek z przewagą miedziano-różowego koloru. Sprawdza się idealnie to stworzenia szybkiego, prostego i efektownego lakieru. Wystarczy, że nałożymy go na dowolny lakier. Szybko wysycha i długo się utrzymuje. Mój kolor to numer 45, Kitch Me If You Can.


Ciężko było mi uchwycić na zdjęciu efekt jaki daje nałożenie tych dwóch lakierów. Zdecydowanie lepiej wyglądają na żywo.  Paznokcie pięknie błyszczą i przykuwają spojrzenie.

Z tak pomalowanymi paznokciami, mogę spokojnie chodzić dłużej niż tydzień. Stanowią świetne uzupełnienie wieczorowej kreacji, ale dodają nam uroku również w ciągu dnia.

Lubicie ozdabiać swoje paznokcie iskrzącymi drobinkami?

4 komentarze: