Jest to drugi Polski KissBox. Zdecydowanie lepszy od premierowego pudełeczka. Już przed otwarciem, czułam że będzie ciekawie, ponieważ pudełeczko wydało mi się ciężkie. Nie myliłam się. Jestem bardzo zadowolona z tego co dostałam.
Tak jak i za pierwszym razem wszystko było pięknie zapakowane. Otrzymujemy piękne pudełeczko z logiem KissBoxa, list od ekipy, opis produktów no i .... kosmetyki. A oto co znalazło się w grudniowym KissBoxie:
1. Żel Spa Serene Aloe Vera- Mineral Care
Dostajemy pełnowymiarowy produkt pełnowymiarowy wart 29 złotych.
2. Włoskie Mydło- Nesti Dante
To również pięknie pachnący pełnowymiarowy produkt w cenie 20 złotych.
3. Naturalna linia produktów- John Masters Organics
Pod tą nazwą kryją, się aż 4 pokaźne próbki: balsamu do ciała, żelu pod prysznic, szamponu i odżywki.
4. Maska do twarzy- pomarańcze- fridge by yDe
To również próbka, produktu z firmy, którą pojawiła się w pierwszym pudełeczku.
5.Balsam do ust- Carmex
To 3 pełnowymiarowy produkt w cenie 8 złotych.
Muszę przyznać, że drugi KissBox jest naprawdę bardzo dobry i lepszy od swojego poprzednika. Widać, że ekipa KissBoxa chce się zmienić i ulepszyć, oraz czyta to co piszą dziewczyny na facebooku czy swoich blogach. Ja jestem naprawdę zadowolona i mile zaskoczona.
Jakie są Wasze opinie?
cześć :)
OdpowiedzUsuńpłatne to jest, prawda? ;)
Cześć ;) Kosztuje 25 złoty ;)
Usuńale jednorazowo? czy za każdego kissa? ;)
UsuńZa każdego po 25 złotych.
Usuńzostała Pani otagowana, mam nadzieję że znajdzie Pani chwilkę, bo jestem ciekawa, co tez pani ogląda;)http://kolorowypieprz.blogspot.com/2012/01/tag-nasze-ulubione-seriale.html
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńTo opakowanie jest naprawdę przepiękne!
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;)
UsuńBalsamy do ust Carmex są świetne, mój ulubiony to zdecydowanie klasyczny w słoiczku :)
OdpowiedzUsuń