W poniedziałek obchodziłam swoje 23 urodziny. Z tej okazji miałam przyjemność świętować podwójnie na dwóch imprezach. Jednak była troszkę mniejsza i kameralna, druga w większym gronie. Na obu bawiłam się doskonale. Abyście mogli, choć troszkę poczuć się tak, jakbyście byli razem ze mną na urodzinach, pokażę Wam moje makijaże z tych dwóch imprez. Nie były jakieś wymyślne i skomplikowane, ale na pewno dość mocne. Na zakończenie będzie mały zdjęciowy-bonusik.
Złoty cień, trochę czerni i szarości, do tego dość gruba czarna kreska. Na ustach króluje pomarańczowy błyszczyk.
Tutaj ten sam złoty cień, fioletowa kredka i cień, a usta musnęłam różową pomadką.
I na koniec dwa zdjęcia z imprezy.
Wszystkim, którzy odbierają dziś świadectwa, a także studentom, którym udało się pokonać sesję, życzę udanych wakacji! I ja również mogę się już nimi cieszyć ;)
świetnie! wszystkiego naj :* piękny makijaż, ten z fioletem :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuństo lat!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego sto lat itd
OdpowiedzUsuńStoooo lat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane! ;*
OdpowiedzUsuń