tag:blogger.com,1999:blog-26713105927375372542024-03-14T20:32:37.642+01:00Być kobietą...Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.comBlogger281125tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-57183431753867815582015-08-02T21:20:00.000+02:002015-08-02T21:20:12.738+02:00Ulubieńcy czerwca i lipca 2015 Cześć! :)<div>
Dziś przedstawię Wam moich ulubieńców kosmetycznych czerwca i lipca. Zapraszam! :)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUzRjzUqUWNOY0uHZ1xsU7J1o_fuPBTNA-5o0iao9dIPE6omm_nuJM5lxTIfRl77iQClCNGVNxjs7q0V3DYub9hhqnTFh2-daRdaBQAeCWdA5mqu9fhrPd7foSnFYHb7f011thUt6r0cM/s1600/ULUBIE%25C5%2583CY+CZERWCA+I+LIPCA+2015+%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUzRjzUqUWNOY0uHZ1xsU7J1o_fuPBTNA-5o0iao9dIPE6omm_nuJM5lxTIfRl77iQClCNGVNxjs7q0V3DYub9hhqnTFh2-daRdaBQAeCWdA5mqu9fhrPd7foSnFYHb7f011thUt6r0cM/s640/ULUBIE%25C5%2583CY+CZERWCA+I+LIPCA+2015+%25281%2529.png" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<i style="font-weight: bold;">Estee Lauder, Double Wear -</i> w ostatnich tygodniach miałam sporo ważnych wyjść, podczas których chciałam wyglądać dobrze i pomógł mi w tym właśnie ten podkład. Długo się utrzymuje, ładnie kryje i wytrzymuje nawet podczas upałów. Używam go zawsze na większe wyjścia, a czasem też na codzień mieszając go z lżejszym podkładem. Kosztuje nawet 180 złotych, ale poszperajcie w Internecie, bo można kupić go o wiele taniej. Szczególnie polecam go posiadaczkom cer tłustych oraz mieszanych. Podkład jest wysuszający, więc osoby z cerą suchą powinny na niego uważać. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<i style="font-weight: bold;">Marion, złuszczający zabieg do stóp- </i>kosztuje około 10 złotych, a zmienia na lepsze wygląd naszych stóp. Opakowanie zawiera dwie foliowe skarpetki i saszetki z płynem. Płyn wlewam do skarpetek, zakładamy je na stopy i dodatkowo zakładamy też bawełniane skarpetki. Po kilku dniach skóra z naszych stóp zaczyna schodzić, co trwa około tydzień. Stopy wyglądają wtedy fatalnie, ale za to później będą wyglądać jak nowe. Warto zafundować swoim stopom taką przemianę, zwłaszcza gdy zamierzamy je eksponować w letnich butach. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<i style="font-weight: bold;">Dermo Pharma, maska/kompres sos na stopy- </i>po zabiegu złuszczającym, o którym pisałam wyżej, użyłam skarpetek nawilżających, aby odżywić nieco przesuszone po nim stopy. Opakowanie zawiera gotowe nasączone już płynem skarpetki, które powinniśmy nosić do 30 minut. Ja często zakładam je na dłużej, a następnie chowam je do lodówki, aby skorzystać z nich w następnym dniu. Maska w skarpetkach kosztuje około 10 złotych.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKy_WzpWZNeRKCcK8Uhc0g9hMDPIkyo3833u7mlPqUf_8D4iE7U297QB7uW8o5c2XQSSfwzF-X3RRdxYfOmN5-yiIQeU_Ig-AQpY9C0LuImQ6kCB1rHVHKHcSu7XHW3okeVjLxaZQ2BhQ/s1600/1-P7251504.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="448" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKy_WzpWZNeRKCcK8Uhc0g9hMDPIkyo3833u7mlPqUf_8D4iE7U297QB7uW8o5c2XQSSfwzF-X3RRdxYfOmN5-yiIQeU_Ig-AQpY9C0LuImQ6kCB1rHVHKHcSu7XHW3okeVjLxaZQ2BhQ/s640/1-P7251504.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiJaknuWsDAvM5vMvuxyTJ_Jc4_wQCfWCfnxzrQRwYvjAWCSTjNCQPE0vbW4xnxYPE2CUhh-8dHsveRFJ61e0EWuSgUuZ_zx0-YHTeT5eR3eJOgA13vhY_v7ixWl43qupLcZFAhfk9osg/s1600/1-P7251503.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiJaknuWsDAvM5vMvuxyTJ_Jc4_wQCfWCfnxzrQRwYvjAWCSTjNCQPE0vbW4xnxYPE2CUhh-8dHsveRFJ61e0EWuSgUuZ_zx0-YHTeT5eR3eJOgA13vhY_v7ixWl43qupLcZFAhfk9osg/s640/1-P7251503.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i style="font-weight: bold;">Ardell, Accent, 318 Black- </i>oto połówki rzęs, które zakładam na wszystkie większe wyjścia w ostatnim czasie. Pięknie podkreślają nasze oko, a są delikatniejsze i wygodniejsze w noszeniu od tradycyjnych pełnych rzęs. Dodatkowo ich aplikacja jest dość prosta. Jeśli macie trudności z założeniem, czy też noszeniem pełnych rzęs, spróbujcie właśnie takich połówek. Kosztują około 15 złotych.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i style="font-weight: bold;">Inglot, AMC, cień do powiek 113- </i> uwielbiam pigmenty z Inglota, a oto kolejna perełka w mojej kolekcji. W zależności od światła jego kolor może być bardziej granatowy lub fioletowy. Na zdjęciu trudno jest uchwycić jego kolor, ale pokaże go Wam w różnych kombinacjach na na poniższych zdjęciach. Pigment kosztuje około 30 złotych.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheWrKfsSmH2nO6pPX2BtsYRupKUJEarqkUgKa2ckMYP3Jl6weKPeZb1j2ykFhcdth0MqdkmRP35Ed_iube_YS3Pdur2fyrWRUiLaCC_2PmKIe18alAE_n1L5muDEwD5fNoxl6_uafySuo/s1600/1-P7251508.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheWrKfsSmH2nO6pPX2BtsYRupKUJEarqkUgKa2ckMYP3Jl6weKPeZb1j2ykFhcdth0MqdkmRP35Ed_iube_YS3Pdur2fyrWRUiLaCC_2PmKIe18alAE_n1L5muDEwD5fNoxl6_uafySuo/s640/1-P7251508.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq0qteGhiy8jmd1eKi4Rq6AWP_vezFpjOunyhpinOpftRXxyOj-m82z_31dIRXCeCYZhxNLCgzxS4SOugmQCGllLpG27k_mSai5a8rT6U6ct0fnbAy-dNJbSpiul20XLIwkmHDEBgyA4U/s1600/1-P7251505.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq0qteGhiy8jmd1eKi4Rq6AWP_vezFpjOunyhpinOpftRXxyOj-m82z_31dIRXCeCYZhxNLCgzxS4SOugmQCGllLpG27k_mSai5a8rT6U6ct0fnbAy-dNJbSpiul20XLIwkmHDEBgyA4U/s640/1-P7251505.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7Z_4AmW4FyODPuGEHpw-S6vOmZrvjAASVTASGc5WvTsryTD4aaYSTSEEO8V4F3r1mu9BdTyOBJEqQ3G8V9l0r9KjzfiRjIIonW6Kz39PiDHgmMifDKw9xJw2UuP7wnlevge7okme1ics/s1600/1-1-11705436_1158996387450572_4519955358393377803_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="188" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7Z_4AmW4FyODPuGEHpw-S6vOmZrvjAASVTASGc5WvTsryTD4aaYSTSEEO8V4F3r1mu9BdTyOBJEqQ3G8V9l0r9KjzfiRjIIonW6Kz39PiDHgmMifDKw9xJw2UuP7wnlevge7okme1ics/s640/1-1-11705436_1158996387450572_4519955358393377803_o.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Który z moich ulubieńców przypadł Wam do gustu? :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com36tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-72980210466508005302015-07-04T20:21:00.004+02:002015-07-04T20:21:59.215+02:00Makijaże weselne Dominiki i Julki.<div style="text-align: justify;">
Czeeeeść! </div>
<div style="text-align: justify;">
Ale stęskniłam się za blogowaniem. Po miesięcznej przerwie.... wracam! Ostatnie tygodnie były dla mnie bardzo pracowite i spędzałam wiele godzin przed komputerem, dlatego nie miałam chwili na przyjemności. Na dobry początek zapraszam Was do obejrzenia dwóch makijaży mojego autorstwa. :)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1UEwmWGW76fEoypmy6Si1uQ-9ua2uMFFgq34Po_Si_FkDhm_ZPlXAEpPYGj7JKQoU-Ya0f4WE8qo5ZtqiM1B3xltibGCTINb-kfUE8ofiKeimju2xiVmauERbvNxgZ89J1bfv5P9poRY/s1600/1-1-P6120305zm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="410" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1UEwmWGW76fEoypmy6Si1uQ-9ua2uMFFgq34Po_Si_FkDhm_ZPlXAEpPYGj7JKQoU-Ya0f4WE8qo5ZtqiM1B3xltibGCTINb-kfUE8ofiKeimju2xiVmauERbvNxgZ89J1bfv5P9poRY/s640/1-1-P6120305zm.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghgG59FRb-zAhJ0PRPODML6ffVJvrp4C1SyQHI_OBW3G7PYrIvYgXpKg2d08gDIjfiUiRlPTdyQGuJb22hwf5RCuxufamAkRX7TwmMCeUS2gpIvczEk0QtrW-9XvOnGWvLaCjtTXuFgKE/s1600/1-1-P6120298+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghgG59FRb-zAhJ0PRPODML6ffVJvrp4C1SyQHI_OBW3G7PYrIvYgXpKg2d08gDIjfiUiRlPTdyQGuJb22hwf5RCuxufamAkRX7TwmMCeUS2gpIvczEk0QtrW-9XvOnGWvLaCjtTXuFgKE/s640/1-1-P6120298+kopia.jpg" width="390" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Oto Dominika i makijaż w jej ulubionych kolorach- różnych odcieniach fioletu. Mimo ciemnych barw, oko było fajnie podkreślone i rozświetlone. Dominika czuła się w tym makijażu bardzo dobrze :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuvj-RAt7G58RY6Kky2IX92NZT55DGAQQeWpz_1opFZ6WYa8xM68e-5xMzTbnk6lpAsb9E7v1PbjMtNCNL9s3EBpbihUfOc2HIJy8y1sBsJK6V0jLoFV-cnNwFys9OVh4Q3Un6di5QIzE/s1600/1-1-P6120316.jzm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuvj-RAt7G58RY6Kky2IX92NZT55DGAQQeWpz_1opFZ6WYa8xM68e-5xMzTbnk6lpAsb9E7v1PbjMtNCNL9s3EBpbihUfOc2HIJy8y1sBsJK6V0jLoFV-cnNwFys9OVh4Q3Un6di5QIzE/s640/1-1-P6120316.jzm.jpg" width="388" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitzCzkyM-RRItwQsMG8uC2JLoUG_tpYr8a7K5MaUy6WDbzqNUK-N8Qo811zaPr6RDG4EX1817y61hLy9AFSlXAU38Jh6-Qo93Jv-oviY1TmtLo-jhq4pIZLAc6zhZ1Zvf-ioRuQusxYxo/s1600/1-1-P6120321.jzm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitzCzkyM-RRItwQsMG8uC2JLoUG_tpYr8a7K5MaUy6WDbzqNUK-N8Qo811zaPr6RDG4EX1817y61hLy9AFSlXAU38Jh6-Qo93Jv-oviY1TmtLo-jhq4pIZLAc6zhZ1Zvf-ioRuQusxYxo/s640/1-1-P6120321.jzm.jpg" width="476" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
A oto Julcia i jej makijaż z dużo ilością złota , zieleni i mocną kreską. Użyte kolory podkreśliły piękną opaleniznę i wcale nie zabrały dziewczęcego uroku Julki. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
Który makijaż przypadł Wam do gustu? :)Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-67085006039410648302015-06-01T16:30:00.002+02:002015-06-01T16:42:35.702+02:00Ulubieńcy maja 2015 .<div style="text-align: justify;">
Witajcie w wyjątkowym dniu.... Dniu Dziecka!</div>
<div style="text-align: justify;">
Bez długich początków,zapraszam do poczytania o moich ulubionych kosmetykach minionego miesiąca. :) </div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUiHF8QSrLSu3LmAEYxRpaiQfhhcIQKWN1DCgUJEd4M4XHD3aUBayQkjX9YxcMH71ujydSUxj-JvHqOVYt_I_lZ37W9eygPHe6y-ugJLqaVnYZWycjtPHseqxo_jYgALeIaUfgPg7-CrE/s1600/1-P5310070.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="420" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUiHF8QSrLSu3LmAEYxRpaiQfhhcIQKWN1DCgUJEd4M4XHD3aUBayQkjX9YxcMH71ujydSUxj-JvHqOVYt_I_lZ37W9eygPHe6y-ugJLqaVnYZWycjtPHseqxo_jYgALeIaUfgPg7-CrE/s640/1-P5310070.JPG" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Kobo Professional, puder do konturowania twarzy- </i>ciężko znaleźć jest bronzer w zimnym odcieniu w dobrej cenie i to jeszcze w Drogerii. Jednak ten puder spełnia wszystkie te trzy oczekiwania. Kosztuje około 20 złotych, kupicie go np. w Naturze i spisuje się rewelacyjnie do modelowania buzi oraz dodawania opalenizny. Pasuje absolutnie każdemu, a efekt możemy sobie dozować dokładając kolejne warstwy. Jest trwały i łatwy w użyciu. Gorąco polecam! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjcHrDFOPjUvRphZhyphenhyphenoptEQ50sXiU1xRX0-s39FwGOMIc_qL-SvxJD4-UD1RRmqQoJUFIlhiTB1FdPqsIPYeqKx5kl6g2evtOr341fq651BQ-0g3glPNP8BVMQkRrW5_X_e6PYt-Y2Ieo/s1600/1-P5310071.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="534" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjcHrDFOPjUvRphZhyphenhyphenoptEQ50sXiU1xRX0-s39FwGOMIc_qL-SvxJD4-UD1RRmqQoJUFIlhiTB1FdPqsIPYeqKx5kl6g2evtOr341fq651BQ-0g3glPNP8BVMQkRrW5_X_e6PYt-Y2Ieo/s640/1-P5310071.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Bell, Multi Mineral, korektor w płynie z minerałami- </i>kupiłam go w Biedronce za około 10 złotych. Mimo niskiej ceny spisuje się rewelacyjnie zarówno na całą twarz jak i pod oczy. Maskuje niedoskonałości i rozjaśnia okolice wokół oczy. Nie zbiera się w zmarszczkach i jest bardzo trwały. Czy można chcieć czegoś więcej?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Catrice, Ultra Stay & Gel Shine, top coat- </i>jego zadaniem jest przedłużanie trwałości lakieru i jego nabłyszczenie.Faktycznie po jego użyciu mój manicure przetrwa nawet tydzień, a paznokcie pięknie błyszczą. Można powiedzieć, że daje efekt hybrydowych lub żelowych paznokci, a wszystko to w cenie około 15 złotych. Producent zaleca, aby używać go z bazą i lakierami z Catrice, ale bardzo dobrze współgra z innymi produktami. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #d5a6bd; font-size: x-large;">Każdy z nas jest dzieckiem, dlatego życzę Wam dużo uśmiechu i radości z okazji Dnia Dziecka! </span></b></div>
<br />
A na dziś to już wszystko! Czekam na Wasze komentarze :)<br />
<br />Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-1501927421241113692015-05-10T07:33:00.000+02:002015-05-10T07:33:04.259+02:00Tangle Teezer czy The Wet Brush?Cześć! :)<br />
Niedawno do Polski przyjechała moja koleżanka i blogerka Karina. Oczywiście nie mogło obyć się bez spotkania. Dostałam od niej szczotkę o nazwie The Wet Brush. Od kilku lat używałam Tangle Teezera, ale teraz nowa szczotka stała się moją nową miłością. Postanowiłam Wam napisać co sądzę o tych dwóch szczotkach. :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqM4quMJsYDrBYWKMJzD0OEUkiTZseayqJHfL_4cpy6n9QI8XTEVKHYwGdcIkIJGbUzfhRi5kUnHdS9hkbxkG4X8ITYyKgHK28-ia9-ShzjtX7Y8lNG8TOqvCJOH-KNlG8GHrqMLrHCWI/s1600/1-P4301698.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="460" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqM4quMJsYDrBYWKMJzD0OEUkiTZseayqJHfL_4cpy6n9QI8XTEVKHYwGdcIkIJGbUzfhRi5kUnHdS9hkbxkG4X8ITYyKgHK28-ia9-ShzjtX7Y8lNG8TOqvCJOH-KNlG8GHrqMLrHCWI/s640/1-P4301698.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Zacznę od Tangle Teezera. Mam jego dwa rodzaje- tradycyjny i kompaktowych. Moja tradycyjna szczotka ma około 3 lata, a kompakt pół roku.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiAm2kghoPIuaY1ZV5k_Q3CAVi1wkNxh7HcEUrN6VlCaX19hQBwOTu5NJTV6LxrD5nBlHOE28kEezy7CKRxEmluoOFcJQUTqegiw2UY96Qa400Rey224ZB9_7s9bwgAZJsTPUCX11lV5k/s1600/1-P4301701.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="408" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiAm2kghoPIuaY1ZV5k_Q3CAVi1wkNxh7HcEUrN6VlCaX19hQBwOTu5NJTV6LxrD5nBlHOE28kEezy7CKRxEmluoOFcJQUTqegiw2UY96Qa400Rey224ZB9_7s9bwgAZJsTPUCX11lV5k/s640/1-P4301701.JPG" width="640" /></a></div>
TANGLE TEEZER:<br />
- kosztuje 30-50 złotych. W Polsce jest tańszy niż w Anglii; wersja kompaktowa w zależności od wyglądu kosztuje 30-60 złotych;<br />
- wykonana jest ze specjalnego tworzywa, przypominającego plastik, ale jest od niego znacznie trwalsze;<br />
- ząbki są dość ostre i idealnie nadają się do masażu skóry głowy;<br />
- występuję w bogatej gamie kolorystycznej;<br />
- jest łatwy do mycia, wystarczy mydło woda i już, szczotka jest czyściutka;<br />
- można przy jej pomocy nakładać na włosy maski lub odżywki;<br />
- ma ciekawy kształt, ale zdarza się, że wypada z dłoni;<br />
-rozczesuje natapirowane włosy i splątane kosmyki;<br />
- zdarza się, że elektryzuje włosy;<br />
- nie sprawdzi się u wszystkich, często narzekają na nią posiadaczki bardzo grubych włosów, bo nie "łapie" wszystkich kosmyków;<br />
- wersja kompaktowa jest idealna do torebki lub w podróż;<br />
-mimo, że moja szczotka jest ze mną już długo i nie zawsze obchodzę się z nią delikatnie wciąż jest w dobrym stanie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrfIXCMbhmIS4WkUHwatIUPbeZn8ea5kIlhbP50mRlNZrDvI6ussVmp8OUvOwU3xDtC8FRLKSTV3FneHo7Efvm2JoY1hAVA1Q0Vlmk2QJ8PZuSzOAy7JEXWfmzvffDNHlpVg_u9_j7tQs/s1600/1-P4301702.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrfIXCMbhmIS4WkUHwatIUPbeZn8ea5kIlhbP50mRlNZrDvI6ussVmp8OUvOwU3xDtC8FRLKSTV3FneHo7Efvm2JoY1hAVA1Q0Vlmk2QJ8PZuSzOAy7JEXWfmzvffDNHlpVg_u9_j7tQs/s640/1-P4301702.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
A teraz czas na moją nowość czyli The Wet Brush. Początkowo słysząc jej nazwę myślałam, że może ma jakieś właściwości nawilżające. W rzeczywistości jej nazwa sugeruje, że przeznaczona jest do rozczesywania włosów mokrych. Kiedy po raz pierwszy natknęłam się na nią w internecie nie zachwyciła mnie. Wydawało mi się, że jest po prostu zwyczajna, ale bardzo się myliłam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvCLgrFVn_EN10EdU6tJN5icAWXDu06mCJyPX61kA5IBpTklTvD6yXGTplyUGDInTQBpXUYIT0WuoqgKlBatPRe-vlIZoEnclNum6Wp02qYlVc1eRb96olAWqsAIaKTHdzMBdb1rufnJQ/s1600/1-P4301700.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvCLgrFVn_EN10EdU6tJN5icAWXDu06mCJyPX61kA5IBpTklTvD6yXGTplyUGDInTQBpXUYIT0WuoqgKlBatPRe-vlIZoEnclNum6Wp02qYlVc1eRb96olAWqsAIaKTHdzMBdb1rufnJQ/s640/1-P4301700.JPG" width="640" /></a></div>
THE VET BRUSH:<br />
- kosztuje około 30 złotych,<br />
- występuje w bardzo wielu kolorach;<br />
- zawiera włókna o nazwie <span style="background-color: white; color: #4d4d4d; font-family: Tahoma; font-size: 14.6666669845581px; line-height: 20.9523811340332px;">Intelliflex™;</span><br />
- włókna są miękkie i elastyczne, zawsze wracają do swojej pierwotnej pozycji;<br />
- nadaje się do czesania wszystkich rodzajów włosów, nawet tych doczepianych czy peruk;<br />
- wygładza włosy i szybko je rozczesuje;<br />
- z łatwością rozczesze nawet mokre włosy;<br />
- świetnie leży w dłoni i nie wypada;<br />
-utrzymanie jej w czystości nie jest tak łatwe jak w przypadku TT;<br />
- nie nadaje się do używania podczas stylizacji włosów przy pomocy suszarki lub prostownicy, bo może się zniszczyć (istnieje jednak wersja do tego przeznaczona)<br />
<br />
Podsumowując. Lubię używać Tangle Teezera, ale w tej chwili moją nową miłością jest The Wet Brush. :)<br />
<br />
A jakie szczotki Wy lubicie? Macie swoich ulubieńców? Chętnie się o nich dowiem. :)<br />
<br />
<br />Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-91335126286807953892015-05-01T15:47:00.000+02:002015-05-01T15:47:47.038+02:00Ulubieńcy kwietnia 2015. <div style="text-align: justify;">
Cześć!</div>
<div style="text-align: justify;">
Korzystając z wolnego czasu, (ach ten długi weekend :)) zapraszam Was na wpis poświęcony moim ulubionym kosmetykom miesiąca kwietnia. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeCRD83ZumyDkuvD3u7AiSRBntgpxWX2aRz371vnrC5XXB6LX-YsDgMfqj5W2Re2z7ltqz2WICRSjnhL56UUj82OJ_0b2D3dzbbqS_SRI_hkpYUU6V4sWPov36VQcLgOAjmTUljaR2BEU/s1600/ULUBIE%C5%83CY.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeCRD83ZumyDkuvD3u7AiSRBntgpxWX2aRz371vnrC5XXB6LX-YsDgMfqj5W2Re2z7ltqz2WICRSjnhL56UUj82OJ_0b2D3dzbbqS_SRI_hkpYUU6V4sWPov36VQcLgOAjmTUljaR2BEU/s1600/ULUBIE%C5%83CY.png" height="536" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Barbra Pro, Tonik do zmywania paznokci z olejkiem ze słodkiej pomarańczy- </i>jest to produkt, który jednocześnie zmywa lakier z paznokci i pielęgnuje płytkę i okolice wokół paznokci. Nie zawiera acetonu za to wiele dobroczynnych, nawilżających i odżywiających składników. Szybko zmywa lakier i pozostawia natłuszczone paznokcie, które dodatkowo pięknie pachną. Kiedy chcecie zaraz po zmyciu nałożyć kolejny lakier, lepiej chwilę odczekać. Niech tonik ma chwilę, aby zadbać o nasze paznokcie, a następnie warto umyć ręce. Za 100 ml zapłacimy około 12-14 złotych. Ja swój tonik kupiłam przez internet.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Vichy, upiększający olejek micelarny do demakijażu- </i>prawdziwy hicior tego miesiąca. Jest to produkt z wygodnym aplikatorem. Nabieram na dłoń trzy pompki olejku i wcieram go w swoją buzię i oczy. Olejek zaczyna rozpuszczać makijaż w kilka sekund. Po chwili zwilżam dłonie i znów masuje buzię. Dzięki temu powstaje piania, która dokładnie zmywa mój makijaż, niezależnie od tego, czy jest mocniejszy, czy delikatniejszy. To wszystko trwa naprawdę chwilę, a nie dość, że mój makijaż jest idealnie usunięty, to twarz jest pięknie nawilżona. Jest to dość drogi kosmetyk, bo kosztuje około 50 złotych, ale myślę, że jeszcze nie raz do niego wrócę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Rimmel, Lasting Finish Nude 25 h, podkład do twarzy- </i>mam cerę mieszaną i ten podkład sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Stosuje go na co dzień, bo daje naturalny efekt i średnie krycie. Utrzymuje się cały dzień, moja buzia nie zaczyna się szybko błyszczeć i wygląda bardzo dobrze. Mam odcień 100 Ivory. W promocji kosztuje około 15 złotych, a w cenie regularnej 25-30 złotych. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiHR_ACdm20KP5as3JKdvtT7LeWHWZUvcSpdioMhoB6kt_zQneaHf6ycNyhUzJDPUxg9rnuMBpG_BzkmWYr6QtY0Phc8rCKJeqfpOkf_4-hiUniu2L8ZdDphVXQvHbcu3Wodxczy1yHhA/s1600/1-P4251631.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiHR_ACdm20KP5as3JKdvtT7LeWHWZUvcSpdioMhoB6kt_zQneaHf6ycNyhUzJDPUxg9rnuMBpG_BzkmWYr6QtY0Phc8rCKJeqfpOkf_4-hiUniu2L8ZdDphVXQvHbcu3Wodxczy1yHhA/s1600/1-P4251631.JPG" height="468" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiejszy wpis dobiegł końca. Zaprezentowałam Wam tylko trzy produkty, ale są one naprawdę godne uwagi. Mam nadzieję, że jeśli je wypróbujecie, to staną się również Waszymi hiciorami. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Słonecznego długie weekendu! Pa! ;* </div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-34890108391064152942015-04-16T15:13:00.003+02:002015-04-16T15:13:56.337+02:00Pomysł na prezent: Serce z piernika <div style="text-align: justify;">
Hej :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Rocznica ślubu, okrągłe urodziny, imieniny, ważne wydarzenie..... to sytuacje, w którym chcemy <b>obdarować naszych bliskich czymś wyjątkowym</b>. Czymś co podkreśli rangę okoliczności, sprawi przyjemność, wywoła niezapomniane emocje. Dziś chciałabym podsunąć Wam pomysł na taki właśnie prezent. A będzie to..... serce!.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYVw4-OkdPN6-EpA20SUaaFtGbbNUdvQKVgxiWLlYieEBGazCejhl6wWPXOMlQ9tKWfeyLDYsg0wiNKPf0qs77n2Juvqhw6gif96N2UwrdHEG9PhwcIfdZo3a8azD-3y8JR6VAaTdDB_I/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYVw4-OkdPN6-EpA20SUaaFtGbbNUdvQKVgxiWLlYieEBGazCejhl6wWPXOMlQ9tKWfeyLDYsg0wiNKPf0qs77n2Juvqhw6gif96N2UwrdHEG9PhwcIfdZo3a8azD-3y8JR6VAaTdDB_I/s1600/3.png" height="536" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kilka dni temu <b>moja mama obchodziła okrągłe 50 urodziny.</b> Chciałam z tej okazji podarować jej coś niezwykłego. Oprócz kwiatów i drobnego upominku, podarowałam jej też serce z piernika. Widzicie je na powyższym zdjęciu. Niestety nie pokażę Wam jak takie serce zrobić, bo nie mam takich zdolności. <b>Cudownie ciasto wykonała dla mnie Pani, która prowadzi stronę <span style="color: orange;"><a href="https://www.facebook.com/pages/Maybe-a-Cookie/633990196650764?fref=ts" target="_blank">Maybe a Cookie.</a></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oglądając jedną z moich ulubiony youtuberek natknęłam się właśnie na takie piękne ciasteczka. Od razu pomyślałam, że chciałabym podarować takie mojej mamie i napisałam do Pani, która wykonuje te cudowności. <b>Muszę przyznać, że kontakt z nią był po prostu na medal.</b> Wymieniłyśmy naprawdę wiele wiadomości i wszystko odbyło się tak jak tego chciałam. :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKDGxNhPUsSsXMnld9fpZcB3IJsOL85XDP4yYVZBO2tl-zcU9fHMCWuy8eOou6I_5bSFNTRsDYUjjyw4UHMhTeOm_BpwpqnShDDg7oam2bUGcyHTDWopowA6-mSaTLjzXoMB5GsiMKD8M/s1600/P4111573.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKDGxNhPUsSsXMnld9fpZcB3IJsOL85XDP4yYVZBO2tl-zcU9fHMCWuy8eOou6I_5bSFNTRsDYUjjyw4UHMhTeOm_BpwpqnShDDg7oam2bUGcyHTDWopowA6-mSaTLjzXoMB5GsiMKD8M/s1600/P4111573.JPG" height="582" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ozdoby na ciasteczku to ręczna robota</b>. Nie ma tu żadnych gotowców. Wszystko wygląda po prostu przepięknie. Widać jak wiele serca i pracy jest włożone w jego wykonanie. <b>Misterna i fachowa robota najwyżej jakości</b>. Nie da się tego inaczej określić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyfLHQQAPoghu3JAybTj1-FH8WzsnPOlxrIzOBh1FEVcX4cs5pBZz0tO8abA43WfHTGhcIsvrR_CcqDj4IXnNgpFDPhm083WhkfwYxgNkpxOCHfyZxHrD53DSVgMVGvpNnpU4kNvbddzA/s1600/P4111574.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyfLHQQAPoghu3JAybTj1-FH8WzsnPOlxrIzOBh1FEVcX4cs5pBZz0tO8abA43WfHTGhcIsvrR_CcqDj4IXnNgpFDPhm083WhkfwYxgNkpxOCHfyZxHrD53DSVgMVGvpNnpU4kNvbddzA/s1600/P4111574.JPG" height="494" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Za ciasteczko, razem z opakowaniem i wysyłką zapłaciłam <b>90 złotych.</b> I uważam, że cena jest jak najbardziej adekwatna do jakości usługi. Serce przywiózł do mnie kurier na dzień przed urodzinami mojej mamy, czyli dokładnie tak jak chciałam.<b> Było bardzo dobrze zapakowanie, więc nic mu się nie stało podczas transportu.</b> Po otwarciu pudełeczka od razu uwiódł mnie cudowny zapach piernika. Niestety wygląda tak pięknie, że nikt póki co nie zamierza go jeść. Jeśli w końcu go spróbuje, na pewno dam Wam o tym znać :) Jednak<b> zapach świadczy o tym, że musi być pyszny.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGpolVtRAuAidhiPg-co7y7cEQpBSmDuDKy6f_Pzf38RsCX_QLMegDW_YM8prxxp8IW17GOqvNQlF7P8mOKBfqf8psGPBdf-YGK1GIF5cBSaa6WhF9lyq6PuiFZUijvT_Dcqm8jXf5H1c/s1600/P4081553-001.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGpolVtRAuAidhiPg-co7y7cEQpBSmDuDKy6f_Pzf38RsCX_QLMegDW_YM8prxxp8IW17GOqvNQlF7P8mOKBfqf8psGPBdf-YGK1GIF5cBSaa6WhF9lyq6PuiFZUijvT_Dcqm8jXf5H1c/s1600/P4081553-001.JPG" height="542" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Prezent sprawił mojej mamie ogromną przyjemność Wzbudził też zachwyt u osób, które go widziały. To był prawdziwy strzał w dziesiątkę.<b> Bardzo się z tego cieszę, bo chciałam, aby dzień urodzin mojej mamy był wyjątkowy</b>. :) Koniecznie zajrzyjcie na stronę <a href="https://www.facebook.com/pages/Maybe-a-Cookie/633990196650764?fref=ts" target="_blank">Maybe a Cookie</a> i zobaczcie jakie inne cudowności tworzy autorka "mojego" piernikowego serduszka, której jeszcze raz bardzo dziękuję. </div>
<br />
Chcielibyście otrzymać taki prezent?Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-42640154535170403252015-04-13T19:14:00.004+02:002015-04-13T19:14:51.526+02:00Kemon, puder zwiększający objętość włosów. <div style="text-align: justify;">
Cześć! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Lubicie efekt uniesionych włosów, którym nie brakuje objętości?</b> Można go uzyskać przy pomocy odpowiedniej stylizacji, odżywek, wałków itp. Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować puder, który w kilka chwil zwiększy objętość włosów. Zapraszam do czytania i oglądania! :) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEganE6AH4CS0xWOmBRbHZXdXeBGswQ4UH2FiTDSiKiCoDlMZq41TUniLf-fChWZY7ezm_JGDmBHRREQ1ROUGSsmfPWnukjtu5RK-e8Klm2NNJMEwdSx3u1qU6fDg3vS5gYm1EkT7JUodjQ/s1600/Kemon.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEganE6AH4CS0xWOmBRbHZXdXeBGswQ4UH2FiTDSiKiCoDlMZq41TUniLf-fChWZY7ezm_JGDmBHRREQ1ROUGSsmfPWnukjtu5RK-e8Klm2NNJMEwdSx3u1qU6fDg3vS5gYm1EkT7JUodjQ/s1600/Kemon.png" height="536" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Marka Kemon specjalizuje się w produkcji kosmetyków profesjonalnych.</b> Często spotykam się z nią oglądając różnego rodzaju programy dotyczące fryzjerstwa. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL1H9ZIoylE8rE5MlEV961IxzP47dpF3xod-QizTHx_oWTLWKjQ0HCO5gzJLUATXmgys-fLBZBdjTxVWpzLtDAzJiwSCAqbINrmYii164zT7SwpXc1EbqXdhmDhTmgIBow9FlgCGHmEn4/s1600/P4051545.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL1H9ZIoylE8rE5MlEV961IxzP47dpF3xod-QizTHx_oWTLWKjQ0HCO5gzJLUATXmgys-fLBZBdjTxVWpzLtDAzJiwSCAqbINrmYii164zT7SwpXc1EbqXdhmDhTmgIBow9FlgCGHmEn4/s1600/P4051545.JPG" height="640" width="410" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnl8rV26Rtuh9wFqbdbe346OA02fQTSg6eNmh58w1E9DIdk4hx2cPOxLM2kS_R9rYKjU_grJupgLmhy1drHQc8YzWGvWnS4AcdDdmOiHgYZD8CgRURCSfgRpDUdGjASwAvo2tVul1oL1E/s1600/P4051550.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnl8rV26Rtuh9wFqbdbe346OA02fQTSg6eNmh58w1E9DIdk4hx2cPOxLM2kS_R9rYKjU_grJupgLmhy1drHQc8YzWGvWnS4AcdDdmOiHgYZD8CgRURCSfgRpDUdGjASwAvo2tVul1oL1E/s1600/P4051550.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam buteleczkę z pudrem pomyślałam, że coś jest nie tak. Puder zajmował tylko połowę opakowania. Cały sekret polega na tym, że <b>kiedy potrząśniemy buteleczką puder zaczyna rosnąć</b> i zajmuję całą pojemność opakowania. Po prostu czary! :) </div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo lubię efekt uniesionych, bujnych włosów. Jestem posiadaczką długiej i ciężkiej czupryny, dlatego nie zawsze udaje mi się uzyskać zamierzony efekt Zobaczcie jak puder spisał się na moich włosach. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYjeevJEGsIVVDRsfYd_Bu05534U28ayyUjSR3rvueMUrG-1jIKA2dqBqkf4F9LPf0mHY8rK3EU15YOqZ6WOomxvI32s0bC3M9KefJx-19L-tPRnR66HC0lAXGoI7x4bTwcHmcU-K6xbU/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYjeevJEGsIVVDRsfYd_Bu05534U28ayyUjSR3rvueMUrG-1jIKA2dqBqkf4F9LPf0mHY8rK3EU15YOqZ6WOomxvI32s0bC3M9KefJx-19L-tPRnR66HC0lAXGoI7x4bTwcHmcU-K6xbU/s1600/2.png" height="536" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Jak widać produkt naprawdę działa i dał długotrwały efekt. </b> Co ważne nawet jeśli włosy troszkę oklapną, wystarczy unieść je dłonią i wracają na swoje miejsce. Producent zalecą niewielką ilość pudru rozprowadzić na wysuszonych włosach. Następnie można przejść do dalszej stylizacji.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Puder kosztuje około 70 złotych. </b>Daje długotrwały efekt, a przy tym nie skleja włosów.<b> Praktycznie nie czułam, aby coś znajdowało się na moich kosmykach</b>. Co najważniejsze poradził sobie z moimi ciężkimi włosami. Myślę, że puder jeszcze lepiej sprawdzi się u posiadaczek lżejszych i krótszych włosów. S<b>ama aplikacja jest bardzo łatwa i szybka</b>. Myślę, że po kilkakrotnym zastosowaniu uda mi się uzyskać jeszcze lepsze rezultaty. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co o tym sądzicie? </div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-78958657715031790472015-04-04T13:31:00.002+02:002015-04-04T13:31:42.549+02:00Ulubieńcy marca 2015+ życzenia wielkanocne.Hej ;)<br />
Wczoraj pojawiła się nowa notka i dziś już jest kolejna! Póki co udaje mi się spełnić postanowienie, częstszego bywania na blogu. Chyba zbliżające się święta tak na mnie wpływają. Dziś zapraszam na ulubieńców kosmetycznych marca.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn_jlXco31OGGF3xSD5OEGgswQIF-5c3y6PajGTlLy3jwkeqcBEUQhcuofOnlh6hqk8NSmg0Xy_gH5BaEAb4buz3VC0DIt5dlXKA9mOJtY5KynJSbXWQocw9YvmOoabqrmKajhbpzdeNE/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn_jlXco31OGGF3xSD5OEGgswQIF-5c3y6PajGTlLy3jwkeqcBEUQhcuofOnlh6hqk8NSmg0Xy_gH5BaEAb4buz3VC0DIt5dlXKA9mOJtY5KynJSbXWQocw9YvmOoabqrmKajhbpzdeNE/s1600/2.png" height="536" width="640" /></a></div>
<i style="font-weight: bold;">Tołpa Green, odżywianie, odżywczy krem wygładzający- </i>krem dostępny jest w Biedronce za około 15 złotych. Możecie go kupić w kilku wersjach, ja wybrałam tą do skóry suchej. Choć moja cera jest mieszana, lubię na noc użyć dobrze nawilżającego i odżywiającego kremu. Produkt ma dość gęstą konsystencję, która rozprowadza się całkiem dobrze. Krem szybko się wchłania, a rano wstaje z promienną i nawilżoną buzią. W składzie ma m.in: miód, czarną porzeczkę i masło shea.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Ziaja, Oliwkowa Maść, naturalny opatrunek regenerujący- </i>w marcu dopadł mnie katar, przez który mocno ucierpiała skóra w okół mojego nosa. Próbowałam różnych produktów i aptecznych i drogeryjnych, ale nic nie przynosiło mi ulgi. W końcu za około 5 złotych kupiłam oliwkową maść z Ziaji, która szybko zregenerowała podrażnioną skórę. Jest dość gęsta i wystarczy użyć odrobinki, by zaczęła działać. Myślę, że idealnie sprawdzi się na wysuszonych ustach, łokciach czy innych miejscach, które potrzebują szybkiej regeneracji i dobrego nawilżenia.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Marion, HydroSilk, Jedwabna Kuracja- </i> produkt, który używam na końcówki włosów, po każdym myciu. Chroni je, nawilża i ułatwia rozczesywanie. Kosztuje około 6 złotych. Dostępny jest też w większym opakowaniu.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Wibo,, Boom, Boom, Mascara- </i>oto tusz, który dostałam w Joy Boxie. Przeczytałam o nim wiele negatywnych opinii, ale u mnie sprawdza się całkiem dobrze. Potrafi naprawdę pięknie wydłużyć i pogrubić nasze rzęsy, ale trzeba nauczyć się go używać. Nie można z nim przesadzić, bo może skleić rzęsy i stworzyć nieestetyczne gródki. Kosztuje około 12 złotych.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Avon, szminka do ust "Zmysłowa przyjemność"- </i>pisałam o niej tutaj: <a href="http://magdaa55.blogspot.com/2015/04/avon-szminka-do-ust-zmysowa-przyjemnosc.html" target="_blank">klik.</a> Jest to produkt, który pielęgnuje nasze usta, a jednocześnie pokrywa je soczystym kolorem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_dzaatCCf2khILVHayTrEMwQ85jnxgXo74v2Ve4nE_nsI-oAKDX8REYSKKO8xT6HldmT_zPyz7-Vh1h7p2fLE2stlAA2BSI21UArlVllmDn3xQto09Cw6rnVkzZsAMojJ3IEdO0AuO2Y/s1600/1-P3291495.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_dzaatCCf2khILVHayTrEMwQ85jnxgXo74v2Ve4nE_nsI-oAKDX8REYSKKO8xT6HldmT_zPyz7-Vh1h7p2fLE2stlAA2BSI21UArlVllmDn3xQto09Cw6rnVkzZsAMojJ3IEdO0AuO2Y/s1600/1-P3291495.JPG" height="428" width="640" /></a></div>
<br />
To już wszystko na dziś, ale...... ponieważ święta zbliżają się wielkimi krokami, chciałabym złożyć Wam, oraz Waszym najbliższym życzenia:<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: lime; font-size: large;"><b><i>Zdrowych, słonecznych i smacznych świąt. Odpocznijcie i czujcie się wspaniale. Wesołych Świąt!</i></b></span></div>
<span style="color: lime;"><b><i><br /></i></b></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwdyB8kLI9HoxQik1Uvey_YTnJWmkyFEhms9fvlXh2kk9iITaF9ekxP7dkMVfx4gIzASXZqql-qceYW848xQorq4MuZ2IegxGn2EKQuQYRwmY1IjfCAPMiRZn5PYb03Wpv6wAvqqVxSbQ/s1600/weso%C5%82ych+%C5%9Bwi%C4%85t!.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwdyB8kLI9HoxQik1Uvey_YTnJWmkyFEhms9fvlXh2kk9iITaF9ekxP7dkMVfx4gIzASXZqql-qceYW848xQorq4MuZ2IegxGn2EKQuQYRwmY1IjfCAPMiRZn5PYb03Wpv6wAvqqVxSbQ/s1600/weso%C5%82ych+%C5%9Bwi%C4%85t!.png" height="536" width="640" /></a></div>
<span style="color: lime;"><b><i><br /></i></b></span>
<br />
<br />Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-73510506718567695982015-04-03T09:48:00.006+02:002015-04-03T09:48:51.592+02:00Avon- szminka do ust "Zmysłowa przyjemność" <div style="text-align: justify;">
Cześć!</div>
<div style="text-align: justify;">
Po kolejnej długiej przerwie zapraszam na nowy wpis. Powód mojej nieobecności jest banalny... brak czasu. Mam nadzieję, że dzisiejsza notka, oraz te, które pojawią się w najbliższym czasie nieco zrekompensują ostatnie zaniedbania na blogu. <b>Zapraszam do czytania i oglądania! :)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlEnxVkR6CwgS5BzJfYJMoz6_-AlJrrouBe8rG3LXXrmVOZD09_QAu_EoAt4TzHlfJIU0mhBOwPwnGSCrc0JGfPuGzm1BSqzHvqZGilkPoUtiwFa2TpwvIh708_h1aQ9JKn1sBe37Et9k/s1600/1-P3141444.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlEnxVkR6CwgS5BzJfYJMoz6_-AlJrrouBe8rG3LXXrmVOZD09_QAu_EoAt4TzHlfJIU0mhBOwPwnGSCrc0JGfPuGzm1BSqzHvqZGilkPoUtiwFa2TpwvIh708_h1aQ9JKn1sBe37Et9k/s1600/1-P3141444.jpg" height="472" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj <b>poznacie moją opinię na temat nowych szminek marki Avon</b> o zachęcającej nazwie-<b> Zmysłowa przyjemność</b>. Ich regularna cena to 30 złotych, a promocyjna około <b>15 złotych</b>. Zamknięte są w poręcznych, czarnych opakowaniach. Co ważne <b>zamykają się przez charakterystyczny "klik"</b>, dzięki czemu mamy pewność, że nie otworzą się w niepożądanym miejscu. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLLX7HsaMx4dP6VFVeUJwQYTsWs9GDCENLAr1NxcEbWvBxZCS8OttbFZtpBIOOEuSI0PW29xD9U9xqqNaFY-q7nnH1kdFGqrjDLO7fVFGtlDRCzvxc5Vbf1Zvm00j6gQZ4GgHeuQj3QW0/s1600/1-P3141445.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLLX7HsaMx4dP6VFVeUJwQYTsWs9GDCENLAr1NxcEbWvBxZCS8OttbFZtpBIOOEuSI0PW29xD9U9xqqNaFY-q7nnH1kdFGqrjDLO7fVFGtlDRCzvxc5Vbf1Zvm00j6gQZ4GgHeuQj3QW0/s1600/1-P3141445.JPG" height="572" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Posiadam dwa kolory. Ta ciemna czerwona szminka, idealna na wieczór lub okres jesienno- zimowy to <b>Plum Verbena.</b> Jaskrawy róż to kolor o nazwie<b> Hibiscus</b>. Zobaczcie jak prezentują się na moich ustach.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQn9rNIrKA5thJqjC7F8bV_TSuR1za6eQUis_9x3Ld-RHVzxZITkmbCLVWWixEG3fueOScdA5TwsnD_imTz0aH8p8NGQhKK1HYcl1TbtSgQY23VqV72rOcwGyZxY-Mhaiv8JTo7hN-Qg8/s1600/1-P3141432.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQn9rNIrKA5thJqjC7F8bV_TSuR1za6eQUis_9x3Ld-RHVzxZITkmbCLVWWixEG3fueOScdA5TwsnD_imTz0aH8p8NGQhKK1HYcl1TbtSgQY23VqV72rOcwGyZxY-Mhaiv8JTo7hN-Qg8/s1600/1-P3141432.JPG" height="278" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaPVPLhJPaoNBVbnP8Gyp9xeBa5uRrwnXehM1Np3XyB9TUizsx4tOyy9BxfLDLtBN6Temj-mF40NvoWfvD7lxqQYH0OKlegXasLk1YJm8uEm47GSfNPS0Y4xHteD-bABDAnBfiAT7DPG0/s1600/1-P3141431.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaPVPLhJPaoNBVbnP8Gyp9xeBa5uRrwnXehM1Np3XyB9TUizsx4tOyy9BxfLDLtBN6Temj-mF40NvoWfvD7lxqQYH0OKlegXasLk1YJm8uEm47GSfNPS0Y4xHteD-bABDAnBfiAT7DPG0/s1600/1-P3141431.JPG" height="454" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szminki d<b>zięki swojej żelowej konsystencji, łatwo się nakładają, pięknie nawilżają i pozostawiają soczysty kolor</b>. Trwałość jak na tego typu produkt jest całkiem dobra.. Na pewno zejdzie dość szybko, kiedy będziemy piły i jadły, ale kolor ścierać się będzie równomiernie. <b>Jako pierwszy z ust zniknie połysk, a sam kolor pozostanie znacznie dłużej. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3R5ZOiwoZu4EcmkfyurlkQG9FsEL7ErcgupgULt8OE6RtqNOMHmoDo4X4Ldj3lHFpuzH8q8noLoHATXihosZkWT0H1XWr7JwzrtnbOO8s2R2hOEDgHYIVqxF_xkOl7au59L7p9ewZBuE/s1600/1-P3141447.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3R5ZOiwoZu4EcmkfyurlkQG9FsEL7ErcgupgULt8OE6RtqNOMHmoDo4X4Ldj3lHFpuzH8q8noLoHATXihosZkWT0H1XWr7JwzrtnbOO8s2R2hOEDgHYIVqxF_xkOl7au59L7p9ewZBuE/s1600/1-P3141447.JPG" height="288" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując. Są to dobre szminki, które pielęgnują usta i nadają im piękny soczysty kolor. Dostępne są w kilku wariantach kolorystycznych. :) <b>Polecam!</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Próbowałyście już nowe szminki marki Avon? Co o nich sądzicie? :) </div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-9946173242441256842015-03-02T19:06:00.001+01:002015-03-02T19:06:12.297+01:00Ulubieńcy lutego 2015.<div style="text-align: justify;">
Serwus! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Przyszedł czas na jeden z moich ulubionych wpisów. Lubie je zarówno czytać u innych jak i pisać na własnym blogu. Po świeżej dawce "Ulubieńców...." zawsze w głowie rodzi się pomysł na zakupy i chęć wypróbowania czegoś nowego. Jedyny minus to fakt, że nasz portfel może na tym nieco ucierpieć. Ale co tam..... Zapraszam Was na moich ulubieńców minionego miesiąca ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKABlJU2OWwSUNh9S97P2plZ_iFZddIU9atZ-iULO0ZOyLBlE38whXvEIutilBY73L-iUMEtHA6BrhhTLyl7yo8e8PkIT4IU7keT3bgRlfcKa3n07GrhXBhI3lF6OrTnPal_yTSZKAK0I/s1600/1-P2281385.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKABlJU2OWwSUNh9S97P2plZ_iFZddIU9atZ-iULO0ZOyLBlE38whXvEIutilBY73L-iUMEtHA6BrhhTLyl7yo8e8PkIT4IU7keT3bgRlfcKa3n07GrhXBhI3lF6OrTnPal_yTSZKAK0I/s1600/1-P2281385.JPG" height="424" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">L'biotica, Biovax BB Beauty Benefit, odżywka 60 sekund do włosów suchych i zniszczonych- </i>na pewno znacie słynne maseczki Biovaxu w słoiczkach. Muszę przyznać, że ta 60 sekundowa odżywka sprawdza się u mnie lepiej niż maseczki. Polecam ją osobą, które nie mają czasu dbać o włosy. Minuta wystarczy, aby kosmetyk odżywił nasze kosmyki, dodał im blasku, poprawił ich wygląd i ułatwił rozczesywanie. Ma bogaty skład a kosztuje około 16 złotych.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Turbie Twist, turban do włosów- </i>jak posiadaczka długich i gęstych włosów, zawsze po ich umyciu miałam problem z wykonaniem idealnego turbana. W końcu dostałam od mojej przyjaciółki Oli Turbie Twist, który okazał się świetnych gadżetem. Przy jego pomocy w kilka sekund stworzymy idealny turban, który jest lekki i nie zsuwa się z głowy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Essence, Studio Nails, Ultra Gloss Nail Shine- </i>jest to lakier nawierzchniowy, który kosztuje 10 złotych. Bardzo lubię i polecam top coat z Sally Hansen Insta- Dri, ale tym razem postanowiłam wypróbować coś tańszego. Produkt z Essence, ma idealna konsystencję, która przyspiesza wysychanie lakieru, utrwala manicure i nadaje ładny połysk </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">The balm, Nude'tude- </i>uwielbiam tą paletkę cieni. Jest idealna zarówno do makijażu wieczorowego jak i dziennego. Dwanaście cieni jest zamkniętych w efektownym opakowaniu z lusterkiem. Cienie super się nakładają i są bardzo trwałe. Cudeńko, które kosztuje 120-150 złotych. Szczególnie podoba mi się kolor o nazwie "sexy" :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3lVDjHEG5tx1PuOmyloz48xADd0gTJK1kJ-Vp9gOeHM0-mKc9nnrkismUgE5zJJ45epaD9Zy66Int5tyqDwUlRetAK3sTvS4-rmBURNT3dP20w25Uj1eRCkG0pQHHm7Bhyug5ambnoD8/s1600/1-P2281386.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3lVDjHEG5tx1PuOmyloz48xADd0gTJK1kJ-Vp9gOeHM0-mKc9nnrkismUgE5zJJ45epaD9Zy66Int5tyqDwUlRetAK3sTvS4-rmBURNT3dP20w25Uj1eRCkG0pQHHm7Bhyug5ambnoD8/s1600/1-P2281386.JPG" height="284" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Zoeva, 227 Luxe Soft Definer, pędzel do rozcierania cieni- </i>pędzel niemieckiej marki, dzięki któremu cienie dużo łatwiej i szybciej się rozcierają. Naprawdę ułatwia pracę i jest bardzo łatwy w użyciu. Dzięki białemu koloru włosia, zawsze wiemy jaki kolor aktualnie się na nim znajduje. Kosztuje około 30 złotych. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I to już wszystko. Czekam na Wasze komentarze :) </div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-91092273631357364222015-02-27T16:39:00.001+01:002015-02-27T16:39:20.276+01:00Joy Box- luty.<div style="text-align: justify;">
Cześć! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
W minioną środę, kiedy wróciłam po 10 godzinnym dniu pracy i to na dodatek dniu, który zaliczał się do tych gorszych w domu czekała na mnie miła niespodzianka. Po około tygodniu od zamówienia dotarł do mnie nowy, drugi już Joy Box. O pierwszym, a mianowicie grudniowym pisałam Wam jakiś czas temu. Teraz skusiłam się na lutowe pudełeczko.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgygo_2FLWv9geB6Os9L58eloGfzwkiJdGvbyUJGjDUbGLgm4KANYe206p_ynf35u2Vdb5OQzsgV7U4K3SyYd9MLZlKqfCdvBG06gHC57eeia426L8dfNm8fekFrb2nO0Tgv3fJpEmiok8/s1600/1-P2241323.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgygo_2FLWv9geB6Os9L58eloGfzwkiJdGvbyUJGjDUbGLgm4KANYe206p_ynf35u2Vdb5OQzsgV7U4K3SyYd9MLZlKqfCdvBG06gHC57eeia426L8dfNm8fekFrb2nO0Tgv3fJpEmiok8/s1600/1-P2241323.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Joy Box kosztuje 49 złotych i wiemy za co płacimy. Część produktów jest już do niego włożona, a kolejne 3 wybieramy sobie z bogatej oferty. Zobaczcie co znalazło się w drugiej edycji pudełka pełnego kosmetyków. :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBIyjwCCAeX391ZT7YCWJidJncNFIxmzOqfFH9YxX6SGMpgy4IT0l2uwVLnLZWIKk8nUQQmumObYMBS0X8wZibzk8l-ewhZO74gl2JnjAjgQhU3VkTDMqoTMYS9BExgrC84PebFVaEmzk/s1600/1-P2241324.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBIyjwCCAeX391ZT7YCWJidJncNFIxmzOqfFH9YxX6SGMpgy4IT0l2uwVLnLZWIKk8nUQQmumObYMBS0X8wZibzk8l-ewhZO74gl2JnjAjgQhU3VkTDMqoTMYS9BExgrC84PebFVaEmzk/s1600/1-P2241324.JPG" height="566" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Kosmetyki, które wybrałam sama to:</div>
<div style="text-align: justify;">
- Bumble and bumble, ochronna baza do włosów- już dawno chciałam wypróbować ten kosmetyk, ale skutecznie odstraszała mnie jego cena. Kosztuje powyżej 100 złotych. Składa się z różnych olejków, które pielęgnują i chronią nasze włosy.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Lambre, permanentna kredka do oczu- jest to tusz do kresek w pisaku. Otrzymałam kolor brązowy.</div>
<div style="text-align: justify;">
- REF, szampon do włosów zniszczonych- pierwszy raz mam styczność z tą marką, dlatego wypróbuję szampon z wielką przyjemnością.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kosmetyki, które były już wybrane do lutowego pudełeczka:</div>
<div style="text-align: justify;">
- Wibo, tusz do rzęs Boom Boom;</div>
<div style="text-align: justify;">
- Tenex, dwufazowy peeling do rąk i stóp;</div>
<div style="text-align: justify;">
- Delia, dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust;</div>
<div style="text-align: justify;">
- Bielenda, masełko do ust;</div>
<div style="text-align: justify;">
- Dove, suchy olejek do ciała;</div>
<div style="text-align: justify;">
- La Petit Marseillais, żel po prysznic. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oprócz kosmetyków w pudełeczku znalazły się też kody rabatowe. Całość sprawiła mi ogromną przyjemność i już nie mogę doczekać się testowania. Szczególnie zależy mi na wypróbowaniu ochronnej bazy Bumble and bumble i suchego olejku z Dove. To mogą być prawdziwe hiciory. :) :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zauważyłam, że druga edycja Joy Boxa cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Już po kilka minutach, niektóre produkty, które można było sobie wybrać zostały wyprzedane. Ciekawe kiedy pojawi się trzeci edycja,a przede wszystkim jakie kosmetyki się w niej znajdą. Czekam z niecierpliwością. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co sądzicie o lutowym wydaniu Joy Boxa? :) </div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-31275211034318694772015-02-10T15:15:00.000+01:002015-02-10T15:15:24.230+01:00Ulubieńcy grudnia 2014 i stycznia 2015Czeeeeść! ;)<br />
Po małej przerwie znów tu jestem i zapraszam na post przepełniony bardzo dobrymi kosmetykami, moimi ulubieńcami. :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE96yQGrPm62QfiCpRmUS79CtanHJZUijNY-POexLcf7YrMqgOfmQcTkBC2SoXAhBzIzYIvNClZ2olfj3Q20MLvMaiZlXGQ0r2YJ4G9NkNV2cCvss6YZEhWFr9LsSAMCKrOQcxLzcC7rg/s1600/1-P2071277.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE96yQGrPm62QfiCpRmUS79CtanHJZUijNY-POexLcf7YrMqgOfmQcTkBC2SoXAhBzIzYIvNClZ2olfj3Q20MLvMaiZlXGQ0r2YJ4G9NkNV2cCvss6YZEhWFr9LsSAMCKrOQcxLzcC7rg/s1600/1-P2071277.JPG" height="544" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Laboratorium Pilomax, Henna Wax, Regenerująca maska do włosów ciemnych, suchych i zniszczonych- </i> maska kosztuje około 22-30 złotych. Można ją stosować na całych włosach, ale również na skórę głowy, dzięki czemu odżywia nasze włosy od cebulek, aż po same końce. Używam ją 1-2 razy w tygodniu i moje włosy bardzo szybko rosną, są lśniące, grube i wyglądają na zdrowe. Można ją nosić od 10 do 60 minut, najlepiej pod czepkiem, aby ciepło dodatkowo wzmacniało jej działanie.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Vichy, Aqualia Thermal Riche- </i>szukałam kremu, który dobrze nawilży moją skórę w okresie zimowym i nie zależało mi na żadnych innych właściwościach typu np. radzenie sobie z niedoskonałościami itp. Udało mi się znaleźć taki krem i jestem z niego bardzo zadowolona. Kosztuje około 55-70 złotych. Wybrałam wersję dla skóry suchej, choć posiadam cerę mieszaną. Kremu używam na noc i rano budzę się z promienną, miękką i pięknie wyglądająca buzią. Właśnie o to chodziło! :)<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Palmer's, Cocoa Butter Formula with Vitamin E, skoncentrowany krem do rąk- </i>zima to ciężki czas dla moich dłoni, które szybko się przesuszają. Ciężko jest mi znaleźć krem, który szybko przyniesie mi ulgę i zregeneruje skórę. Krem Palmer's o zapachu masła kakaowego spełnia moje oczekiwania. Jest dość gęsty przez co świetnie odżywia skórę, ale też szybko się wchłania. No i wszyscy miłośnicy czekolady powinni być z niego zadowoleni. Kosztuje około 12 złotych.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Lirene Dermoprogram, DNA Protect, krem nawilżający pod oczy- </i>ciężko jest znaleźć dobry krem nawilżający pod oczy w przystępnej cenie. Mając dwadzieścia parę lat nie chce jeszcze wydawać dużych sum na tego typu specyfik. Udało mi się jednak znaleźć produkt, który dobrze nawilża okolice w okół oczu i kosztuje około 20 złotych. Szybko się wchłania, jest lekki i co najważniejsze działa.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Soap & Glory, peeling do ciała- </i> produkty tej marki dostępne są w Anglii, mój peeling przywiozła mi Karina, dzięki której regularnie mogę testować zagraniczne perełki. Peeling pachnie cudnie, cytrynowo i orzeźwiająco. Wygładza skórę i dobrze ją nawilża. Kosztuje około 40 złotych.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Ziaja, liście zielonej oliwki, oliwkowa maska regenerująca z kwasem hialuronowym- </i>kosztuje 1,20 a wystarcza na około 2 użycia. Wspaniale nawilża i odżywia, po jej użyciu moja skóra wygląda pięknie. Idealnie sprawdza się właśnie teraz w okresie zimowym, bo rewelacyjnie regeneruję skórę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi78Uxu-MY5EIJxMKwWn_bpudGDAokjD__McVmS0ZcRw3bvcKOo32G268eRmM5VbtAxCsX4yLGIcZvknsU9LiR-4OZSO0p4P9NDVK49QvTllFW-028dWw4v63YXWV_vVXMEKAGdXJp14Y0/s1600/1-P2071279.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi78Uxu-MY5EIJxMKwWn_bpudGDAokjD__McVmS0ZcRw3bvcKOo32G268eRmM5VbtAxCsX4yLGIcZvknsU9LiR-4OZSO0p4P9NDVK49QvTllFW-028dWw4v63YXWV_vVXMEKAGdXJp14Y0/s1600/1-P2071279.JPG" height="320" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">MUA, Luxe, Glitter Palette- </i>ten produkt widzicie na zdjęciu wyżej i świetnie mi się sprawdził przy wykonywaniu makijaży sylwestrowo-karnawałowo-studniówkowych. Paleta kosztuje około 20 złotych i zawiera w sobie cztery kolory brokatu zatopionego w żelu, którzy przyczepia się do skóry. Pięknie błyszczy i dostępny jest w różnych wariantach kolorystycznych.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Golden Rose, Jolly Jewels numer 102 i Sally Hansen Xtream wear numer 37 Wet Cement- </i>te dwa lakiery królowały na moich paznokciach przez ostatnie tygodnie i ilekroć je nosiłam, zawsze słyszałam wiele pozytywnych opinii. Ten pierwszy to dobrze kryjący lakier z iskrzącymi drobinkami srebra. Ten drugi to dość jasny szary kolor. Oba produkty są łatwe w użyciu i bardzo trwałe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM_v5ncUixULzVVtfhSoroUYKJ6g5LrITU9xxgOoHenleSf3x6qQ480DA6edePKKx9M6J6WC_F4DFhEphswxwTN0bdHyhB2YxQdNb_6eDoc1gHlfDkLi7PNILe2LCZNrRj-6TVVmVmaS4/s1600/1-P2071274.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM_v5ncUixULzVVtfhSoroUYKJ6g5LrITU9xxgOoHenleSf3x6qQ480DA6edePKKx9M6J6WC_F4DFhEphswxwTN0bdHyhB2YxQdNb_6eDoc1gHlfDkLi7PNILe2LCZNrRj-6TVVmVmaS4/s1600/1-P2071274.JPG" height="640" width="504" /></a></div>
<br />
<i style="font-weight: bold;">Biochemia Urody, Hydrolat z czarnej porzeczki- </i>kosztuje około 17 złotych i stosuje do tak jak tonik. Nawilża, odżywia i odświeża moją buzię. Do tego pachnie porzeczkami.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Biochemia Urody, Tonik z kwasem PHA 6%- </i> jest to dość delikatny i bezpieczny produkt z kwasem. Można go stosować także latem. Ma działanie nawilżające i przeciwzmarszczkowe. Wygładza buzie i sprzyja szybszemu znikaniu wszelkich zaczerwienień czy niedoskonałości. Stosuje go 2 razy w tygodniu, a po upływie kilku minut od aplikacji używam także kremu nawilżającego, o którym pisałam wyżej. Zestaw, który możemy kupić i w domu zamienić w toniku kosztuje około 20 złotych.<br />
<br />
<br />
Dziękuję, że odwiedziliście mojego bloga i czekam na Wasze komentarze! Pa, pa :*<br />
<br />Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-34548802144938908272014-12-31T11:36:00.001+01:002014-12-31T11:36:08.900+01:00Ulubieńcy 2014 roku! <div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Część!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Końcówka roku to zawsze czas na przemyślenia i podsumowania. Na blogu, w którym od samego początku piszę do kosmetykach i dbaniu o urodę, nie może zabraknąć małego kosmetycznego podsumowania 2014 roku. Tradycyjnie, zapraszam do poczytania o moich ulubieńcach mijającego roku! </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizfdRudvk_4Xa14ajJhxqOacR9xTftJz28N3xHBEzEn4-6FfvzL0C2bxtwflnCVu5KYlQORDv4g994fdCynz64XXzEN0TXBPX_UCdhw8E8QpgWmLNylJnIxOi6BGxqg6QjjdXIdNb6DXQ/s1600/1-PC250736.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizfdRudvk_4Xa14ajJhxqOacR9xTftJz28N3xHBEzEn4-6FfvzL0C2bxtwflnCVu5KYlQORDv4g994fdCynz64XXzEN0TXBPX_UCdhw8E8QpgWmLNylJnIxOi6BGxqg6QjjdXIdNb6DXQ/s1600/1-PC250736.JPG" height="404" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: white; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; color: #666666; line-height: 115%;">MUA,
paletka cieni-</span></i></b><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: white; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; color: #666666; line-height: 115%;">
Paletka składa się z 12 matowych, brokatowych i perłowych cieni, które nadają
się i do makijażu dziennego i wieczorowego. Pigmentacja jest dość dobra i
zależna od koloru cieni. Łatwo się nakładają i długo utrzymują. Paletka
kosztuje około 15-20 złotych i jak na tą cenę, jest naprawdę bardzo dobra. Moje paletki nazywają się: Undressed i Heaven and Earth. Mam je dzięki mojej koleżance Karinie, która przywozi mi je z Anglii. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: white; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; color: #666666; line-height: 115%;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: white; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; color: #666666; line-height: 115%;">Golden
Rose, Luxury, Rich Colour- <span class="apple-converted-space"> </span></span></i></b><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: white; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; color: #666666; line-height: 115%;">super, produkt, która daje naszym ustom piękny
i długotrwały kolor, oraz połysk.<span class="apple-converted-space"> Kosztuje około 20 złotych, a wśród dostępnych kolorów znajdziemy m.in: czerwienie, róże, czy też beże. </span></span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">Pokrzywa-<span class="apple-converted-space"> </span></span></i></b><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">używam jej do pielęgnacji swoich włosów. Pokrzywę kupuję w
aptece, za mniej niż 5 złotych. Dwie saszetki zalewam wrzątkiem i przykrywam
talerzykiem. Następnie myje włosy, nakładam odżywkę, spłukuje i płuczę włosy w
wywarze z pokrzywy. Dzięki temu moje włosy stają się mocniejsze, grubsze,
szybciej rosną i pięknie błyszczą. Na pokrzywę powinny uważać blondynki, aby
nie zabarwiła ich włosów na zielono. Aby tak się nie stało, należy zrobić
słabszy wywar.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">Max
Factor, Facefininity, all day flawless- </span></i></b><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: white; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; color: #666666; line-height: 115%;">. Podkład świetnie matuje, długo się utrzymuje i ładnie
wygląda na twarzy. Producent zapewnia, że jest to produkt 3 w 1: baza, korektor
i podkład. Hmm... nie wiem czy w to wierzyć, jednak tak czy siak spisuje się u
mnie świetnie. Daje średnie krycie, ale można ten efekt wzmacniać dokładając
kolejną warstwę. Ma wygodną pompkę i sprawdził się u mnie nawet podczas upałów.
Kosztuje około 50 złotych. </span></span><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: white; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="background: white; line-height: 13.85pt; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="color: #666666;">Rimmel, Exaggerate, waterpoof eye
definer- </span></i></b><span style="color: #666666;">moje kredka jest w odcieniu 213 in the
nude i kosztowała około 15 złotych. Taka beżowa kredka idealnie otwiera na nasze
oko, gdy nałożymy ja na linię wodną. Do tej pory ciężko było znaleźć kredkę w
takim kolorze i w dobrej cenie. Dużo łatwiej dostępne były kredki w kolorze
białym, które jednak nie wyglądają na oczach tak naturalnie, jak te w
odcieniach beżu. Teraz każda z nas z łatwością może kupić beżową kredkę i
jestem pewna, że przyda się niejednokrotnie czy to do makijaży dziennych, czy
też wieczorowych. Kredka sama w sobie jest łatwa w użyciu, nie trzeba jej
temperować, długo się utrzymuje i ma przydatną gąbeczkę do rozcierania.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">Real
Techniques, pędzel do pudru- <span class="apple-converted-space"> </span></span></i></b><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">wykonany z syntetycznego włosia, świetnie
nadaje się do aplikacji sypkiego pudru. Pędzel jest mięciutki i jego używanie
to sama przyjemność. Zauważyłam, że dzięki temu, że go używam mój makijaż jest
trwalszy. Można go kupić za około 50 złotych.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">The
Balm, Mary- Lou Manizer, rozświetlacz-<span class="apple-converted-space"> </span></span></i></b><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">ilekroć widziałam to cudeńko na twarzach
znajomych mi osób, bardzo chciałam je kupić.
Rozświetlacz kosztuje około 55-60 złotych, ale jest bardzo wydajny i
wielofunkcyjny. Przy jego użyciu można uzyskać efekt pięknie odbijającej
światło tafli. Nadaje się zarówno do podkreślania kości policzkowych, jak i np.
do rozświetlenia makijażu oczu.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><b><i><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">Flos
Lek, żel ze świetlikiem i babką lancetowatą na powieki i pod oczy- <span class="apple-converted-space"> </span></span></i></b><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">kosztuje około 6 złotych i jest świetnym
"rozbudzaczem". Uwielbiam nakładać go rano zaraz po przebudzeniu.
Chłodzi, napina i sprawia, że szybko zapominamy o spaniu. Na pewno sprawdzi się
u osób, które dużo pracują przed komputerem, muszą wcześnie wstawać lub mają
zmęczone oczy. Żel nie ma rewelacyjnego działania pielęgnującego, ale lubię go
właśnie za to, że rozbudza moje spojrzenie każdego dnia.</span></span><o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicSaFWN4ZH9YKciXkfaLtkWC2WW206VzGFkE9kgLCq7Nb5-UNpJk-fYoYC1Mv6n_lMOBu5k1hyphenhyphenheJeVO9BqKx3MAt2xVYBy9iTjgIZaUmphx0PYuas4JUHBHmCr9drAfrCjw3LrjiDOKo/s1600/1-PC250773.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicSaFWN4ZH9YKciXkfaLtkWC2WW206VzGFkE9kgLCq7Nb5-UNpJk-fYoYC1Mv6n_lMOBu5k1hyphenhyphenheJeVO9BqKx3MAt2xVYBy9iTjgIZaUmphx0PYuas4JUHBHmCr9drAfrCjw3LrjiDOKo/s1600/1-PC250773.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;">I to już wszystko. Mam nadzieję, że wśród moich ulubieńców, znaleźliście coś co Was zainteresowało. A może już próbowałyście tych produktów i również bardzo je lubicie? Dajcie mi o tym znać w komentarzach!</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background: white; color: #666666; line-height: 115%;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #0b5394; font-family: inherit;"><span style="background: white; line-height: 115%;"><i>Nie chce Wam zabierać zbyt wiele czasu w tych ostatnich chwilach starego roku, ale bardzo chciałabym złożyć życzenia. Życzę Wam, ale również sobie, aby w 2015 roku czas trochę zwolnił. Aby każdy z nas znalazł czas dla siebie, bliskich, rodziny. Abyśmy mieli chwilę na relaks, przyjemności, miłość i wszystko to co jest ważne w naszym życiu Wszystkiego dobrego na Nowy Rok i udanego Sylwestra! :) </i></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-16046544690440050042014-12-29T16:31:00.001+01:002014-12-29T16:31:36.225+01:00Mój śnieżny makijaż.Cześć!<div style="text-align: justify;">
Nie wiem jak u Was, ale tutaj gdzie ja mieszkam w I Dzień Świąt spadł śnieg. Zrobiło się naprawdę zimowo i bardzo świątecznie. Zainspirowało mnie to, aby przeniesieść nieco tego co dzieję się za oknem do makijażu. Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć, co mi wyszło. ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiIgkms1Qm0OCrLJ_lfucIgB6U59T_gHT0qzy_H0hgKMWeUDMFqwejS4eQxptcStbpnRvn2TaA0I64iwPzUsHeck1qUjUAxS7qhSkDa9K21IHjDvwFmeYqa_ekBJOrMzo5iZ4CpvL3Exo/s1600/1-zimoway+makija%C5%BCkopia-002.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiIgkms1Qm0OCrLJ_lfucIgB6U59T_gHT0qzy_H0hgKMWeUDMFqwejS4eQxptcStbpnRvn2TaA0I64iwPzUsHeck1qUjUAxS7qhSkDa9K21IHjDvwFmeYqa_ekBJOrMzo5iZ4CpvL3Exo/s1600/1-zimoway+makija%C5%BCkopia-002.JPG" height="640" width="512" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Na buzię nałożyłam podkład matujący. Do tego odrobina różu, bronzera i rozświetlacza. Na oczach mam mieszankę srebra, szarości, granatu i czerni. Do tego ciemna kreska i tusz. Usta podkreśliłam malinowym masełkiem do ust. I tak oto powstał mój zimowy- świąteczny makijaż. Jak się Wam podoba?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-38733224466940358762014-12-24T07:01:00.000+01:002014-12-24T07:01:04.480+01:00Życzenia świąteczne 2014W tym wyjątkowym dniu chciałaby zająć Wam chwilkę, aby złożyć świąteczne życzenia. :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguOcBkI0KFeEAEgWZXaO7AhZNiR3wUrJTZmEF9ZNf-331CaAmzl2BgF-rJOypvr_H2jNjLUkt5w3U29L1V8sntj1KK_nkmOUugp3wGafQyysr6rQS7BVz8obdBxFHBVCpsrdyaNne7Vjc/s1600/1-PC200672+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguOcBkI0KFeEAEgWZXaO7AhZNiR3wUrJTZmEF9ZNf-331CaAmzl2BgF-rJOypvr_H2jNjLUkt5w3U29L1V8sntj1KK_nkmOUugp3wGafQyysr6rQS7BVz8obdBxFHBVCpsrdyaNne7Vjc/s1600/1-PC200672+kopia.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<i><br /></i>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="color: red;">Moi Drodzy Czytelnicy! Życzę Wam zdrowych świąt, które spędzicie jak najpiękniej. Zapomnijcie o wszystkim co złe i cieszcie się tą niezwykłą atmosferą. Wesołych Świąt! :) </span></i></div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-14210852433523578532014-12-20T12:10:00.001+01:002014-12-20T12:10:18.208+01:00Pomysł na prezent: Fotoksiążka Cześć!<br />
<div style="text-align: justify;">
Święta tuż, tuż, więc pewnie w Waszych głowach rodzą się już przeróżne pomysły na prezenty dla najbliższych. Chciałabym podsunąć Wam pewien pomysł.<b> Jest on jednak na tyle uniwersalny, że może stać się świetnym prezentem z okazji różnych ważnych okazji, uroczystości i wydarzeń w życiu.</b> A jest to.... Fotoksiążka. We wrześniu taki upominek ode mnie otrzymali moi rodzice z okazji rocznicy ślubu. <b>W zrobienie tego prezentu, trzeba się oddać cały sercem. Naprawdę warto! :) </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbHZRHc2oxXEGjHy6CsHO1WGWwrdSY5cZNrTuGT5qp2IiOvkl7R_gcI56-iUtOulBFqAq-WIcheKSbHmwHkvP2VI0XRZDhaEvAKpuv_JZI4BQqUeH_iLhnuQCBNW9d7QSiw6OWJyCc7w/s1600/1-PC060572.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbHZRHc2oxXEGjHy6CsHO1WGWwrdSY5cZNrTuGT5qp2IiOvkl7R_gcI56-iUtOulBFqAq-WIcheKSbHmwHkvP2VI0XRZDhaEvAKpuv_JZI4BQqUeH_iLhnuQCBNW9d7QSiw6OWJyCc7w/s1600/1-PC060572.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Postaram się Wam w wielkim skrócie napisać, jak to wszystko się robi. Zacznijmy od ceny. Zależna jest ona od wielu czynników, ale ja tutaj skupię się na opcji podstawowej. Najtańszą fotoksiążkę, a raczej fotozeszyt można <b>kupić już za mniej niż 20 złotych</b>. Najwyższa cena za ten produkt, za opcję podstawową może wynieść <b>nawet 500 złotych.</b> Ja swoją fotksiążkę robiłam w <a href="http://www.cewe-fotoksiazka.pl/" target="_blank">cewe-fotoksiążka</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Za co płacimy?</b> Za rodzaj okładki, papieru i ilość stron. Za moją fotoksiążkę, która jest w twardej okładce, papier jest błyszczący i składa się z 50 stron, zapłaciłam 189 złotych i 99 groszy. W podstawowej wersji wybranego przeze mnie rodzaju fotoksiążki było 26 stron. Okazało się to dla mnie zbyt mało, na szczęście <b>jest możliwość dokupienia stron</b>. Jednorazowo można dokupić 8 stron. Ja w sumie dokupywałam strony, aż trzy razy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy zdecydujemy się już na zrobienie fotoksiążki, zaczyna się cała najlepsza zabawa. <b>Przede wszystkim musimy wybrać zdjęcia,</b> które chcemy w niej umieścić. Nie ważne czy będą to stare zdjęcia czarno białe, wykonane telefonem, czy profesjonalnym aparatem, wszystko powinno wyjść dobrze. Projektując nasz album, program pokaże nam, czy dane zdjęcie wydrukuje się ładnie, czy też nie. <b>W mojej fotoksiążce znajdują się zdjęcia różnej jakości i wszystkie wyglądają tak jak powinny.</b> Kiedy zdjęcia są już wybrane, wchodzimy na stronę Cewe fotoksiążka i ściągamy <b>program do wykonania albumu.</b> No i cała zabawa się zaczyna, a wybór opcji jest ogromny. Wybieramy tła, kształt zdjęć, napisy, dodatkowe obrazki.... <b>Wszystko tworzymy według własnego pomysłu. Wszystko zależy tylko od nas. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie będę Wam pokazywać, całej wykonanej przeze mnie fotoksiążki, ponieważ jest tam dużo prywatnych zdjęć. Chciałam, żeby prezent była prawdziwą pamiątką i zawierał zdjęcia od okresu dzieciństwa moich rodziców, aż do teraźniejszości. Pokażę Wam zdjęcie z dnia mojego chrztu i jeszcze kilka innych. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKZLH7GW2WEoiiLAGS_8BxUvICb9lsR9TQ0s1H3MV-ynYk7isAncgmWK-eg8iNtLO0MN3-chzlkqUBaj8lSS5FrGwFoRNMrU9osVya7UNhQUB1k3ItAhiq7Y4nxtk5oaNVi7zppQGu2iE/s1600/1-PC060574.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKZLH7GW2WEoiiLAGS_8BxUvICb9lsR9TQ0s1H3MV-ynYk7isAncgmWK-eg8iNtLO0MN3-chzlkqUBaj8lSS5FrGwFoRNMrU9osVya7UNhQUB1k3ItAhiq7Y4nxtk5oaNVi7zppQGu2iE/s1600/1-PC060574.JPG" height="414" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4scav3Y3RNndkzKKChxjuVUIhP8VVbZhWL6tEUxTsBeBrxK37GEjb2lHAe4SywkLLP7LOYTZoSgfKhzpOflohOTWEfD6dInZ3nN4N3BHY1LaS2RlGAeV3et6D42rxfC8PkcRMkjJkT2U/s1600/1-PC060575.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4scav3Y3RNndkzKKChxjuVUIhP8VVbZhWL6tEUxTsBeBrxK37GEjb2lHAe4SywkLLP7LOYTZoSgfKhzpOflohOTWEfD6dInZ3nN4N3BHY1LaS2RlGAeV3et6D42rxfC8PkcRMkjJkT2U/s1600/1-PC060575.JPG" height="440" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpaLDpDG397D4gshuvIrP1FyyGVug3ufwX0CoZ7GETTbBsYm0NcmbydhHbzgC5eTUf9emRj21n-vk_RfnAyMt3xQmSoThPTnUa3a0PrwCIKblx6HusDhyphenhyphenYli-oEQgSPT-q3MRVcnrYaMw/s1600/1-PC060576.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpaLDpDG397D4gshuvIrP1FyyGVug3ufwX0CoZ7GETTbBsYm0NcmbydhHbzgC5eTUf9emRj21n-vk_RfnAyMt3xQmSoThPTnUa3a0PrwCIKblx6HusDhyphenhyphenYli-oEQgSPT-q3MRVcnrYaMw/s1600/1-PC060576.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy jesteście już zadowoleni z efektu i Wasza książka jest gotowa, <b>klikamy w opcję wyślij</b> i już. Nasz projekt zacznie się przesyłać, wyświetli się nam również cena. Następnie<b> czekamy 2-3 dni na dostarczenie</b> fotoksiążki. Można ją odebrać w różnych punktach np. w Rossmannie, albo wybrać opcję dostarczenia do domu. Ja chciałam, żeby moja fotoksiążka dotarła do domu.Wszystko było bardzo dobrze zapakowane. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk8BHJI2OD9lB4oGm00NMacvWRX3XBh3og_9gQ7d8oQJ8w6mvtsjZxtnrUmXTWUMs8JfiBaIlh_DkDP-_ZExIOjXPncw3fZw_Q1P3V5jwXWaGTnPjK2oluGba-Q_UkwMtYM7mTe6fNru4/s1600/1-PC060579.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk8BHJI2OD9lB4oGm00NMacvWRX3XBh3og_9gQ7d8oQJ8w6mvtsjZxtnrUmXTWUMs8JfiBaIlh_DkDP-_ZExIOjXPncw3fZw_Q1P3V5jwXWaGTnPjK2oluGba-Q_UkwMtYM7mTe6fNru4/s1600/1-PC060579.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Super sprawa! Zajmuje trochę czasu, ale jest naprawdę świetną pamiątką, czy też prezentem. W<b>arto poświęcić swój czas i energię, aby stworzyć taki album.</b> Moi rodzice byli zachwyceni z prezentu. To pamiątka na lata. Można umieścić z niej zdjęcia ze ślubu, narodzin dziecka, czy super wakacji. Wszystko zależy tylko do Was. <b>Naprawdę polecam i to nie tylko na święta, ale też wiele innych okazji.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Myślę, że cena tego produktu nie jest wygórowana. Gdyby przyszło mi te wszystkie zdjęcia wywołać, kupić fajny album, jakoś to ozdobić itd. itd. cena wcale nie byłaby o wiele niższa. <b>Zamawiając fotoksiążkę płacimy za świetną jakość wykonania.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tymczasem życzę, Wam udanych ostatnich przygotowań do świąt. Cieszcie się tą niezwykłą atmosferą, bo w końcu zdarza się tylko raz w roku. :) Pa :* </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-78245665898333864722014-12-13T07:42:00.001+01:002014-12-13T07:42:26.047+01:00Monika i Dominika w wersji imprezowej. Czeeeeść! :)<br />
Już dość dawno nie pokazywałam Wam moich makijaży, a ostatnio wykonywałam ich dość dużo. Dziś pokażę dwie propozycje. W jednej główną rolę grają usta, a w drugiej mocny akcent został postawiony na oczy. Zobaczcie sami. :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEionkilkD_QDWkUq6nEpjIja4EDpQdWw4OliLRRjxhV-bY-Hj_-LAYYeH2MERUBwNblZ0GkjCX3rhUKh531zNjdLplLnBclRG9npohN0-eG0EWeSak0BjcKK4B69QfRNhbgbDRj2xUNyoE/s1600/1-1-P8140323.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEionkilkD_QDWkUq6nEpjIja4EDpQdWw4OliLRRjxhV-bY-Hj_-LAYYeH2MERUBwNblZ0GkjCX3rhUKh531zNjdLplLnBclRG9npohN0-eG0EWeSak0BjcKK4B69QfRNhbgbDRj2xUNyoE/s1600/1-1-P8140323.jpg" height="444" width="640" /></a></div>
Oto Dominika, która nie raz gościła na moim blogu. Tym razem wybierała się na imprezę taneczną. Kilka dni wcześniej skróciła włosy i postanowiłyśmy je zakręcić. Makijaż zajął nam kilka chwil. Nałożyłam podkład rozświetlający, oraz bronzer na kości policzkowe. Przyciemniłam rzęs, a na powiekach narysowałam cienką kreską. Dominika po raz pierwszy zdecydowała się na przyklejenie sztucznych rzęs. Do tego czerwona szminka i gotowe ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj92l2Hh5VC4cqfd_j1DHQS0qwB92qNQwiCo6vuMpzJU6DR6Ug3Vf-mJBhjFgwMQuci2ywilmRO2sdhvz7_cnysW8y5zIK1_50K1v-_FmuzITy51ecAB90vH1Wl6uxr-jqDmK2KNoO4Qcg/s1600/1-1-PA24024zm.33.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj92l2Hh5VC4cqfd_j1DHQS0qwB92qNQwiCo6vuMpzJU6DR6Ug3Vf-mJBhjFgwMQuci2ywilmRO2sdhvz7_cnysW8y5zIK1_50K1v-_FmuzITy51ecAB90vH1Wl6uxr-jqDmK2KNoO4Qcg/s1600/1-1-PA24024zm.33.jpg" height="514" width="640" /></a></div>
Przedstawiam Wam Monikę, która wybierała się na ślub. Zdjęcie zrobiłyśmy na szybko, ale myślę,że udało się uchwycić to co najważniejsze. Monika zdecydowała się na matowy i wyrazisty makijaż oczu. Mamy tutaj mieszankę bieli, szarości i czerni. Do tego gruba i mocna kreska, oraz tusz do rzęs. Nie mogło się też obyć, bez delikatnego przyciemnienia brwi. Na buzię nałożyłam podkład matujący i puder brązujący. Usta podkreśla prywatna szminka Moniki.<br />
<br />
Obie dziewczyny są naprawdę śliczne. Dominika dobrze wygląda w delikatnych makijaż z mocniejszym podkreśleniem ust. Monice pasuje naprawdę mocny makijaż oka. A jakie jest Wasze zdanie? :)Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-90595742660429606142014-12-04T20:22:00.001+01:002014-12-04T20:22:36.858+01:00Ulubieńcy listopada 2014. Hej!<br />
Już od kilku dni mamy grudzień, a na moim blogu jeszcze nie pojawili się ulubieńcy ubiegłego miesiąca. Czas to zmienić! Zapraszam do lektury! ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuS7FNcy3szKeF4pGleVF7_wHqIBqXawSU2LAJx-ruxKpbhHNvpHTfnKaJaccePtRPM9aMMdTPEcNM0wWZw_FdRxoyFXP9F5pBgpMsYHPxki2DzPUeJK4Ha6CTnde3qzhtbtVO0N8d7ko/s1600/1-PB220437.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuS7FNcy3szKeF4pGleVF7_wHqIBqXawSU2LAJx-ruxKpbhHNvpHTfnKaJaccePtRPM9aMMdTPEcNM0wWZw_FdRxoyFXP9F5pBgpMsYHPxki2DzPUeJK4Ha6CTnde3qzhtbtVO0N8d7ko/s1600/1-PB220437.JPG" height="530" width="640" /></a></div>
<br />
<i style="font-weight: bold;">Elfa Pharm, Szampon łopianowy przeciw wypadaniu włosów z aktywatorem wzrostu- </i>nadszedł taki czas w ciągu roku, że moje włosy stały się osłabione i nadmiernie wypadają. Szampon łopianowy naprawdę pomaga i wpływa korzystnie na kondycję włosów. Po jego użyciu włosy sprawiają wrażenie zdrowych i dłużej wyglądają na świeże. Oprócz szamponu, można również zakupić olejek, balsam i serum z tej serii. Serum używa moja babcia i faktycznie jej włosy wyglądają coraz lepiej. Olejek kupiłam kilka dni temu, więc jeszcze nie mam na jego temat zdania. Myślę, że za jakiś czas pojawi się recenzja całej tej serii. Póki co polecam Wam szampon, który kosztuje około 12 złotych.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Dermo Pharma, krem-serum do rąk i paznokci- </i>kosmetyk zawiera w swoim składzie ekstrakt ze śluzu ślimaka, olejki i wiele innych dobroczynnych składników. Kosztuje około 10 złotych. Radzi sobie z przesuszoną skórą moich dłoni, a do tego szybko się wchłania. Z powodzeniem może nam towarzyszyć w ciągu dnia, aby przynieść ulgę dłoniom, które są teraz narażone na niesprzyjające warunki pogodowe.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Catrice, aksamitna pomadka do ust- </i>pomadka pochodzi z edycji limitowanej, którą od jakiegoś miesiąca możemy znaleźć na stoiskach Catrice. Produkt urzekł mnie swoim kolorem, idealnie wpasowującym się w jesienne trendy. Nie łatwo jest znaleźć pomadkę w podobnym kolorze w przystępnej cenie. Kosztuje około 15 złotych, a mój kolor to C03 Brit Chick, czyli bordo z nutką brązu. Pomadka daje pół matowe wykończenie i może wysuszać usta.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Catrice, Shine Gel Lip Colour - </i>ten produkt łączyłam w tym miesiącu z pomadką, o której pisałam wyżej. Dzięki temu uzyskuje na ustach efekt ombre i dobre nawilżenie. Pomadka jest połączeniem błyszczyka i produktu koloryzującego usta. Przy jej użyciu uzyskujemy lekki kolor, a nasze usta są wypielęgnowane. Mój kolor to 020 Red Or Bad, a kosztuje około 15 złotych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3ip5-0E8DH4bFKK8SScjfIB8cza-nTZQN9lrrRQqt70Bci6Q7G7uWd-qh-nq0itRxXmLxKiNA06yBisK2_k6oIYZOThUjeNkdZquUg97Ywu-Gi7BrhBUjIXL4jvOAkLmXfKZglNXigvI/s1600/1-PB220439-001.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3ip5-0E8DH4bFKK8SScjfIB8cza-nTZQN9lrrRQqt70Bci6Q7G7uWd-qh-nq0itRxXmLxKiNA06yBisK2_k6oIYZOThUjeNkdZquUg97Ywu-Gi7BrhBUjIXL4jvOAkLmXfKZglNXigvI/s1600/1-PB220439-001.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Oto moi ulubieńcy. Czekam na Wasze komentarze :) :)Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-75504782476420968662014-11-26T20:51:00.001+01:002014-11-26T20:51:14.825+01:00Pierwszy Joy Box.<div style="text-align: justify;">
Cześć!</div>
<div style="text-align: justify;">
Właśnie kilka godzin temu <b>dotarł do mnie mój pierwszy Joy Box</b>. Chciałabym podzielić się z Wami moimi pierwszymi wrażeniami po otwarciu pudełka. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCI_uaJZpfCN4n0vOw26nXf_Y3GGKlhyPEaYuopYIMm0AFQipCe-YAxzcWnUdgRFpm-K2nTQFmpynzaX_1Kznh4mlwuj_AftWWRRcjJ0aNiJungt9e_fYWgqPm61FaZnJnNPeroPkTVTY/s1600/1-PB250553.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCI_uaJZpfCN4n0vOw26nXf_Y3GGKlhyPEaYuopYIMm0AFQipCe-YAxzcWnUdgRFpm-K2nTQFmpynzaX_1Kznh4mlwuj_AftWWRRcjJ0aNiJungt9e_fYWgqPm61FaZnJnNPeroPkTVTY/s1600/1-PB250553.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Znacie miesięcznik dla kobiet "Joy"? Jeśli tak to pewnie słyszeliście, że wystartowali na rynku z nowym pudełeczkiem pełnym kosmetyków. Na Polskim rynku mamy już kilka rodzajów tego typu produktów, ale muszę się Wam przyznać, że już od dobrego roku się nimi zbytnio nie interesowałam. Pierwszy Joy box przyciągnął mnie nieco innymi zasadami zakupu, od tych , które już znam z innych tego typu pudełeczek.<b> W cenie 49 złotych otrzymujemy 9 produktów, które nie są dla nas niespodzianką. </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6UXE5ZlAqUuc9zX7Y3qqbaAbB2nJcynFgRoF7ZrZqWZzZV_06B62rTYV3TDkCbA_6grz5Hcei6v_kagfoiQAkXF3wnNDwWkuqgwGkq0eMYBPKk5Kr_lxuWIKI2vxrJgXbJbPsU4ObKQg/s1600/1-PB250554.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6UXE5ZlAqUuc9zX7Y3qqbaAbB2nJcynFgRoF7ZrZqWZzZV_06B62rTYV3TDkCbA_6grz5Hcei6v_kagfoiQAkXF3wnNDwWkuqgwGkq0eMYBPKk5Kr_lxuWIKI2vxrJgXbJbPsU4ObKQg/s1600/1-PB250554.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Zamawiając pudełko<b> znajduje się już w nim 6 produktów, my dobieramy sobie kolejne 3</b> z dostępnych 3 kategorii. <b>Wiemy za co płacimy i co dostaniemy.</b> Ja co prawda lubię niespodzianki, ale jeśli interesujecie się tego typu pudełeczkami, to wiece co działo się, kiedy zainteresowane osoby je dostawały. Coś się komuś nie podobało, coś było nie takie jak powinno itp. Tutaj wiemy co kupujemy, a więc unikamy rozczarowań. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Na początek zobaczcie co znajdowało się w pudełeczku od samego początku.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW17otVO1ElQnKAGefvaLvXm0n6xEtF8YErAYfHMYgHYfDnbd9gK2OHY1yq2BMp4TnkmN15ZRQ8jS1pmDppPMCEGhFpttNSY_nILFLzxB4S9AvRMmP6AU45OhUCa-xyUy5y5yonS7pA_I/s1600/1-PB250561.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW17otVO1ElQnKAGefvaLvXm0n6xEtF8YErAYfHMYgHYfDnbd9gK2OHY1yq2BMp4TnkmN15ZRQ8jS1pmDppPMCEGhFpttNSY_nILFLzxB4S9AvRMmP6AU45OhUCa-xyUy5y5yonS7pA_I/s1600/1-PB250561.JPG" height="482" width="640" /></a></div>
Mamy pastę do zębów Signal , która podobno wybiela zęby zaraz po jej użyciu. Do tego peeling enzymatyczny z Bieledny i żel pod prysznic o zapachu kokosowym. Kolejny produkt to balsam do ust marki, które właśnie wchodzi na nasz rynek Vaseline i krem-serum do rąk z Eveline. Szósty kosmetyk to lip tint Bell.<br />
<b>A teraz produkty, które wybrałam sama.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfbnrqbaCaj41U54I9NJkftGo2-iWPTipR1arEjxZonVxFy8ELMldYg_IXPkOChT22n3h849ANNj52MooEkMpoMYqZ-YxaoMhBAEaMqPJtXUcguSJZYrW4GewfFp3joOdVjb-n_XpDgT8/s1600/1-PB250562.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfbnrqbaCaj41U54I9NJkftGo2-iWPTipR1arEjxZonVxFy8ELMldYg_IXPkOChT22n3h849ANNj52MooEkMpoMYqZ-YxaoMhBAEaMqPJtXUcguSJZYrW4GewfFp3joOdVjb-n_XpDgT8/s1600/1-PB250562.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
Pierwszy z nich to świeczka Yankee Candle i kieliszek. Kiedy ją zamawiałam na stronce pokazana była świeczka o zapachu świątecznym, ja otrzymałam zapach jaśminowy. Trochę szkoda, ale cieszę się, że w końcu wypróbuje te słynne świeczki. Wybrałam też cień mineralny Annabelle Minerals. Kolor, który otrzymałam to jasny, dzienny beż. Trzeci produkt to baza pod podkład ze Smashboxa.<br />
<br />
I tak to wszystko wygląda. <b>Moje pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne.</b> Choć wiedziałam co dostanę pudełeczko sprawiło mi wielką radość i już chce wypróbować to wszystko co się w nim znalazło. <b>Samo pudełko jest dość duże i masywne</b>, także na pewno do czegoś je wykorzystam.<br />
Plusem Joy Boxa jest fakt, że<b> nie musimy go subskrybować.</b> Kupujemy go wtedy kiedy chcemy. Czytałam, że nie w każdym miesiącu będzie można zobaczyć zawartość pudełeczka, czy też dobrać sobie samodzielnie kosmetyki. Zobaczymy jak to będzie. Więcej informacji znajdziecie tutaj: <a href="http://www.joy.pl/joybox" target="_blank">klik. </a><br />
<br />
Skusiłyście się na grudniowy Joy Box? A może kupicie następne pudełeczko? Dajcie znać. :)Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-46134251640602933432014-11-02T19:58:00.000+01:002014-11-02T19:58:39.498+01:00Ulubieńcy października 2014.Cześć! ;)<br />
Wraz początkiem nowego miesiąca, zapraszam do poczytania o moich ulubionych kosmetykach miesiąca, który właśnie minął.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTlJK0h8FwkwJn25z6pjeWEX1gV3Ssb6YoX-Z3gCwzSt9iVsES3Xzueihrv-mcFxR9yon4rnTeTo4sPSDzXKju3KW-fr1eo7uKP20ztwWfv2xh8C4KdbI7c14j-JYYcB7CRk3IuwEjTvg/s1600/1-1-PA250338-001.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTlJK0h8FwkwJn25z6pjeWEX1gV3Ssb6YoX-Z3gCwzSt9iVsES3Xzueihrv-mcFxR9yon4rnTeTo4sPSDzXKju3KW-fr1eo7uKP20ztwWfv2xh8C4KdbI7c14j-JYYcB7CRk3IuwEjTvg/s1600/1-1-PA250338-001.JPG" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
<b><i>Flos Lek, żel ze świetlikiem i babką lancetowatą na powieki i pod oczy- </i></b>kosztuje około 6 złotych i jest świetnym "rozbudzaczem". Uwielbiam nakładać go rano zaraz po przebudzeniu. Chłodzi, napina i sprawia, że szybko zapominamy o spaniu. Na pewno sprawdzi się u osób, które dużo pracują przed komputerem, muszą wcześnie wstawać lub mają zmęczone oczy. Żel nie ma rewelacyjnego działania pielęgnującego, ale lubię go właśnie za to, że rozbudza moje spojrzenie każdego dnia.<br />
<br />
<i><b>Wibo, Glamour Satin- </b></i>oto lakier z nowej kolekcji Wibo, o którym pisałam tutaj: <a href="http://magdaa55.blogspot.com/2014/10/wibo-glamour-satin-numer-3.html" target="_blank">klik.</a> Zobaczcie jak wygląda na moich paznokciach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo1cO47Qb_nhLVBKLsW5113a3BS4rrJG7jeVdN1mRsUlSva93KY0yXPMpfQ-M461G8reYcEUkQn_Ka9LX6TT8ODZNv42dycNBtMpmW8C7b55f-CHdFBaQNBnCmV4LEq3abOTT_6AYqDJo/s1600/PA250261.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo1cO47Qb_nhLVBKLsW5113a3BS4rrJG7jeVdN1mRsUlSva93KY0yXPMpfQ-M461G8reYcEUkQn_Ka9LX6TT8ODZNv42dycNBtMpmW8C7b55f-CHdFBaQNBnCmV4LEq3abOTT_6AYqDJo/s1600/PA250261.JPG" height="640" width="596" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i><b>Inglot, Cień do powiek- </b></i>mój makijaż oczu w tym miesiącu był bardzo, bardzo minimalistyczny. Używałam jasny cień, dla rozjaśnienia spojrzenia i tusz do rzęs. Cień, o którym pisze to produkt z Inglota w kolorze: Pearl. Nakłada się go z łatwością, pięknie odbija światło, może być używano zarówno samodzielnie jak i z innymi cieniami. Kupiłam go w promocji za mniej niż 10 złotych.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4J-bGHW9l3UaqCiJf0MUevy2QUoCfpMq-uwC57L3GOLIbFJpqwLFTjlb82ZsHCNj_UA6JFgOskAVqQfzxjbIurZC9lAC5qLc_jMBXQxteMm8n0O2H06RziZmFH-WlsvNRAy3ighygbfc/s1600/1-1-PA250340.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4J-bGHW9l3UaqCiJf0MUevy2QUoCfpMq-uwC57L3GOLIbFJpqwLFTjlb82ZsHCNj_UA6JFgOskAVqQfzxjbIurZC9lAC5qLc_jMBXQxteMm8n0O2H06RziZmFH-WlsvNRAy3ighygbfc/s1600/1-1-PA250340.JPG" height="640" width="606" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<b><i>Maybelline, Colossal Volum Exspress- </i></b>tak jak już wspomniałam wcześniej mój makijaż oczu w tym miesiącu sprowadzał się tylko do użycia jasnego cienie i tuszu. Oto mój ulubiony tusz października. Już dawno nie używałam masakry z tradycyjną szczoteczką, ale skuszona promocją, zdecydowałam się na zakup tego produktu. Tusz w promocji kosztuje około 20 złotych, a bez niej jakieś 30 złotych. Ładnie wydłuża, pogrubia i przyciemnia rzęsy. Nie kruszy się i nie odbija na skórze.<br />
<br />
<i><b>Schwarzkopf, Got2b, Beach Girl, spray z solą morską-</b></i> oto specyfik, które odkryłam w połowie miesiąca, dzięki mojej przyjaciółce Oli. Kosztuje około 15 złotych w promocji i jakieś 20 bez niej. Jego zadaniem jest stworzenia na włosach efektu plażowej fryzury- delikatny fal. A wszystko to bez użycia wałków, lokówek, czy innych tego typu przyrządów. Wystarczy spryskać włosy sprayem i je zakręcić. Ja zawsze aplikuje ten produkt wieczorem, następnie zwijam swoje włosy w dwa koczki ślimaczki i idę spać. Rano rozpuszczam włosy i mam piękne fale, których praktycznie nie trzeba już specjalnie układać, czy stylizować. Proste, prawda? Moje włosy nie są podatne na kręcenie. Ponadto są długie, grube i jest ich dość dużo, ale ten produkt daje rade je zakręcić i to na długo. Jego minusem jest fakt, że wysusza włosy, dlatego nie polecam go używać każdego dnia. Raz na jakiś czas na pewno nie zaszkodzi naszym włosom, a po jego użyciu warto nałożyć na włosy dobrą maskę lub odżywkę. Zobaczcie co wyczarował na moich włosach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiublSUO-ihdHXHSy0rnrU5tlddNe9VoF-HoJm848Lt13_pBn2Utr9cOomX46b5xNKiE-oGLi7XLqnZkrvm5w4s6WQFXQQs73dCrbXGtZ3U7zCGvsqvDoBLOFy8ApJF6YeFinR280NXp9s/s1600/PA250296+kopiazm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiublSUO-ihdHXHSy0rnrU5tlddNe9VoF-HoJm848Lt13_pBn2Utr9cOomX46b5xNKiE-oGLi7XLqnZkrvm5w4s6WQFXQQs73dCrbXGtZ3U7zCGvsqvDoBLOFy8ApJF6YeFinR280NXp9s/s1600/PA250296+kopiazm.jpg" height="640" width="398" /></a></div>
Na zakończenie dzisiejszego wpisu, przesyłam Wam gorące buziaki i czekam na Wasze komentarze!!! :* :* Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-72004385500677837782014-10-27T20:20:00.005+01:002014-10-27T20:20:44.236+01:00Wibo, Glamour Satin, numer 3Hej!<br />
Gdy ujrzałam nową serię lakierów w szafie Wibo w Rossmannie, nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Skusiłam się na jeden z serii o nazwie <b>Glamour Satin</b>. Pod tą nazwą kryje się <b>efekt pół matowego manicure, imitującego satynę</b>. Zobaczcie sami! :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY6eN-_UaBqA0HrFq6qCKp1JDd3lYYEzGcsGKKRdcXI_jDkYprw3jzpSxG668rUQx8PuxRaH8k9tvK4jGfk5FMcF0acoLYLW_vkYLVvtPDNf6pqLyuXOJhrM0NkZJYupEmu0BHvfMzorE/s1600/PA250341.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY6eN-_UaBqA0HrFq6qCKp1JDd3lYYEzGcsGKKRdcXI_jDkYprw3jzpSxG668rUQx8PuxRaH8k9tvK4jGfk5FMcF0acoLYLW_vkYLVvtPDNf6pqLyuXOJhrM0NkZJYupEmu0BHvfMzorE/s1600/PA250341.JPG" height="640" width="510" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinjsnooGGXrmhqOXzsvcPIIuWfmEEVsO1G0vPCJNCsCZX4HgzK4IUCBF81zQkF4hv2v9zTuOtxgxm-07FK0PJN_M6urfNNbh49VE5B2O7riFCC3LGr5ox_v-tW8TEJXhsSxmbP3G3KH1I/s1600/PA250342.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinjsnooGGXrmhqOXzsvcPIIuWfmEEVsO1G0vPCJNCsCZX4HgzK4IUCBF81zQkF4hv2v9zTuOtxgxm-07FK0PJN_M6urfNNbh49VE5B2O7riFCC3LGr5ox_v-tW8TEJXhsSxmbP3G3KH1I/s1600/PA250342.JPG" height="436" width="640" /></a></div>
Mój odcień to <b>numerek 3.</b> Przyciągnął mnie ładnym odcieniem fioletu i migoczącymi drobinkami, których niestety za bardzo nie widać na paznokciach. Lakier kosztuje około <b>6-7 złotych.</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8mebfSZWivnIKZN4wQDpZKM5GthMCG2zy6KEz6g02cpUQWspkdFcFtc4hRWFpFC9gJPnvAVmK6_RZ4RDR1lp4KuHDr-n8YhU2H49Tnb_BGbg3HyxlKmUjEYn3kR78fzGaaoxJzLbrvpg/s1600/PA250261.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8mebfSZWivnIKZN4wQDpZKM5GthMCG2zy6KEz6g02cpUQWspkdFcFtc4hRWFpFC9gJPnvAVmK6_RZ4RDR1lp4KuHDr-n8YhU2H49Tnb_BGbg3HyxlKmUjEYn3kR78fzGaaoxJzLbrvpg/s1600/PA250261.JPG" height="640" width="598" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9p9Dg0-kEGETekXb56QlJys0W7hySzfp9JvnY-bOVE-UjtYmoNnpbBTc4kwM4szRXF3ZdiehiH84jxpvWLQ-2Q65z7OdoJsdX1ZsilLg50EqYIUtDXhlA493GlzqcVFllqya8wAsnwyc/s1600/PA250254.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9p9Dg0-kEGETekXb56QlJys0W7hySzfp9JvnY-bOVE-UjtYmoNnpbBTc4kwM4szRXF3ZdiehiH84jxpvWLQ-2Q65z7OdoJsdX1ZsilLg50EqYIUtDXhlA493GlzqcVFllqya8wAsnwyc/s1600/PA250254.JPG" height="556" width="640" /></a></div>
Aby uzyskać ładne krycie, należy nałożyć<b> dwie warstwy</b>. <b>Lakier wysycha błyskawicznie, a efekt utrzymuje się 2-3 dni</b>. Muszę przyznać, że nosiłam go na swoich paznokciach praktycznie przez cały ten miesiąc.<br />
<br />
I jak się Wam podoba? Próbowałyście lakierów z tej serii?Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-74952517796756178162014-10-05T18:30:00.000+02:002014-10-05T18:30:24.239+02:00Ulubieńcy września 2014Cześć!<br />
Zapraszam na nieco spóźniony wpis, w którym poznacie moje sprawdzone kosmetyki minionego miesiąca. :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIkrjC_zA4y1HBVohHasDaU4U06js1HThC47qTSlIsaeajM_tkjbRB9CQJ30j6ak9BjKUdbZ8RuJ_RMtOLrS3rmZuYsYnPAy5wWBEw-Jab_4Tdg51wDevod9Fxc43SOTrDQALK3EhDTjc/s1600/P9270067.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIkrjC_zA4y1HBVohHasDaU4U06js1HThC47qTSlIsaeajM_tkjbRB9CQJ30j6ak9BjKUdbZ8RuJ_RMtOLrS3rmZuYsYnPAy5wWBEw-Jab_4Tdg51wDevod9Fxc43SOTrDQALK3EhDTjc/s1600/P9270067.JPG" height="446" width="640" /></a></div>
<br />
<b><i>Kamil Cosmetics, żel pod prysznic, mleczko rabarbarowe- </i></b>należę do osób, które uwielbiają lato, dlatego chce je zatrzymać przy sobie jak najdłużej. Zapach rabarbaru zdecydowanie kojarzy mi się piękną, wakacyjną pogodą. Żel po prysznic Kamil pachnie naprawdę pięknie, choć dla niektórych zapach może wydać się nieco chemiczny. Ponadto jest to wydajny produkt, za niewielkie pieniądze. Kosztuje około 3 złote.<br />
<br />
<i><b>The Balm, Mary- Lou Manizer, rozświetlacz- </b></i>ilekroć widziałam to cudeńko na twarzach znajomych mi osób, bardzo chciałam je kupić no i w końcu to się stało. Rozświetlacz kosztuje około 55-60 złotych, ale jest bardzo wydajny i wielofunkcyjny. Przy jego użyciu można uzyskać efekt pięknie odbijającej światło tafli. Nadaje się zarówno do podkreślania kości policzkowych, jak i np. do rozświetlenia makijażu oczu.<br />
<br />
<i><b>Bioderma, Sebium H2O, płyn micelarny do skóry tłustej, mieszanej i trądzikowej- </b></i>do tej pory używałam już kultowej Biodermy w wersji czerwonej dla skóry wrażliwej. Postanowiłam wypróbować jednak płynu dostosowanego do mojej mieszanej cery. Była to zmiana, której nie żałuje, ponieważ produkt spisuje się bardzo dobrze. Zmywa makijaż, oczyszcza buzię i jest bardzo wydajny. Kosztuje około 50-60 złotych.<br />
<br />
<i><b>Real Techniques, pędzel do pudru- </b></i>wykonany z syntetycznego włosia, świetnie nadaje się do aplikacji sypkiego pudru. Pędzel jest mięciutki i jego używanie to sama przyjemność. Zauważyłam, że dzięki temu, że go używam mój makijaż jest trwalszy. Można go kupić za około 50 złotych.<br />
<br />
<i><b>Coral, lakier do paznokci- </b></i>pierwszy raz spotkałam się z lakierem do paznokci tej marki. Zdecydowałam się na jego zakup, ponieważ daje efekt holograficzny. Wygląda to naprawdę bardzo ładnie. A sam lakier długo się utrzymuje i szybko wysycha. Kosztuje około 6 złotych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCFs6liPo7QLKsQt-jKxG-EZfk1NfppHslWLbqJ8GkLHmIR3hVZ5s9aVDXx1nONqBCC9pZRwQTFxUBVWcnw7K6v8lUlehQQTufWPyzExDb0kXDCVf9sCY06UNvws58IpS8Y7BtS_eP0rE/s1600/P9160014.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCFs6liPo7QLKsQt-jKxG-EZfk1NfppHslWLbqJ8GkLHmIR3hVZ5s9aVDXx1nONqBCC9pZRwQTFxUBVWcnw7K6v8lUlehQQTufWPyzExDb0kXDCVf9sCY06UNvws58IpS8Y7BtS_eP0rE/s1600/P9160014.JPG" height="462" width="640" /></a></div>
<br />
Co sądzicie o tych kosmetykach?<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCFs6liPo7QLKsQt-jKxG-EZfk1NfppHslWLbqJ8GkLHmIR3hVZ5s9aVDXx1nONqBCC9pZRwQTFxUBVWcnw7K6v8lUlehQQTufWPyzExDb0kXDCVf9sCY06UNvws58IpS8Y7BtS_eP0rE/s1600/P9160014.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-1727022175842122512014-09-14T06:51:00.000+02:002014-09-14T06:51:22.244+02:00Karina i Julka w weselnych odsłonach.<div style="text-align: justify;">
Czeeeeść! ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
Witam po małej przerwie. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie. Pod koniec sierpnia dostałam pracę i te początkowe dni nie pozwoliły mi na nic innego, jak właśnie poświęcenie się nowym obowiązkom. Dziś zobaczycie kolejne makijaże mojego wykonania. Zwykle w tego typu wpisach pojawia się jedna osoba, ale dziś, żeby zrekompensować Wam moją nieobecność, zobaczycie dwie śliczne dziewczyny. Zapraszam! :)</div>
<br />
Na początek osoba, która na pewno dobrze znacie z mojego bloga i urodowego świata internetowego. Karina przyleciała do Polski specjalnie po to, aby uczestniczyć w uroczystości zaślubin osoby z jej rodziny. Bardzo mi miło, że mogłam tego dnia zmalować coś na jej pięknych, dużych oczach. Zobaczcie co wykombinowałyśmy. :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA6ZGbQAEXxcbxFMi2uhCQWQPcBM07xbxA-9PVwSPW_KLCyE6u3zmm2EADCt0seZYz8uhuCjf17e2DZA_EgfPNn7CeCh1YM9s5UyqkmPzuo_u6u0E8PiATNFob-ZhgHfLUHetnMBV_vwc/s1600/1-1-P9050668zm-001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA6ZGbQAEXxcbxFMi2uhCQWQPcBM07xbxA-9PVwSPW_KLCyE6u3zmm2EADCt0seZYz8uhuCjf17e2DZA_EgfPNn7CeCh1YM9s5UyqkmPzuo_u6u0E8PiATNFob-ZhgHfLUHetnMBV_vwc/s1600/1-1-P9050668zm-001.jpg" height="624" width="640" /></a></div>
Na oczach mamy mieszankę szarych odcieni i czerni. Do tego widoczna ciemna kreska i tusz to rzęs. Na buzi króluje oczywiście podkład , bronzer i rozświetlacz. Usta podkreśliłyśmy różowym błyszczykiem.<br />
<br />
A teraz czas na Julkę, która dzięki swojej śniadej cerze i nastoletniemu urokowi, zawsze wygląda pięknie. Julka wybierała się w daleką drogę na ślub znajomych, dlatego jej makijaż musiał być trwały.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCQgSyt8y69-pzecxJfHr9xK75em9Cdof_drH-n0MBhnITXKRhtMD2an-uNb1WuCyAVOkocw53mhkAmcRl3C69XSKR7NWCKXfLo1oL6rHDrNjHwFwMyXXrBwXHDiw_FGvGUtCh-kRPjOA/s1600/1-1-P8290604.zm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCQgSyt8y69-pzecxJfHr9xK75em9Cdof_drH-n0MBhnITXKRhtMD2an-uNb1WuCyAVOkocw53mhkAmcRl3C69XSKR7NWCKXfLo1oL6rHDrNjHwFwMyXXrBwXHDiw_FGvGUtCh-kRPjOA/s1600/1-1-P8290604.zm.jpg" height="640" width="586" /></a></div>
Postawiłyśmy na makijaż oczu w odcieniach różu i brązu. Do tego czarna kreska, wykonana eye linerem i tusz. Na buzie nałożyłam podkład matujący, bronzer i rozśwetlacz. Usta podkreśla różowy błyszczyk. <br />
<br />
Zarówno Karina jak i Julka są blogerkami. Serdecznie zapraszam Was na blog Kariny na którym pisze o codziennym życiu, podróżach i.... kosmetykach <a href="http://pasioneska.blogspot.com/" target="_blank">klik.</a> Na blogu Julki króluje mnóstwo zdjęć z jej życia i modowych inspiracji <a href="http://juliamss.blogspot.com/" target="_blank">klik.</a><br />
<br />
Na dziś to już wszystko. Czekam na Wasze komentarze. Życzę miłej niedzieli i udanego tygodnia! :) Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-39572594720498319552014-08-31T15:37:00.000+02:002014-08-31T15:37:10.062+02:00Ulubieńcy sierpnia 2014.<div style="text-align: justify;">
Cześć! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatni miesiąc wakacji dobiega końca, a więc zapraszam Was do poczytania o kosmetykach, które polubiłam właśnie w sierpniu.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQviUKY_YvIm8RamMq7W2niqhQ3SUABN2Yy5NSz2Cix73mwIAlLh0oqcYMsY1wg43Tt3WLXZkws_Im_XKNQ52OmNAFVbbnI-7U42U9IATkGlzxBqTNF5hH0A2_AqzVPSDwcKbcxZus_LU/s1600/1-P8230508.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQviUKY_YvIm8RamMq7W2niqhQ3SUABN2Yy5NSz2Cix73mwIAlLh0oqcYMsY1wg43Tt3WLXZkws_Im_XKNQ52OmNAFVbbnI-7U42U9IATkGlzxBqTNF5hH0A2_AqzVPSDwcKbcxZus_LU/s1600/1-P8230508.JPG" height="372" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Superdrug Extracts, Conditioner, </i><i>Rasberyy & Macadamia Nut</i></b>- odżywka przyleciała do mnie prosto z Anglii, dzięki mojej koleżance Karinie. W przeliczeniu na złotówki, kosztuje około 10 złotych. Pachnie i wygląda jak przepyszny owocowy koktajl. Zapach utrzymuje się na włosach, ale co najważniejsze odżywka bardzo dobrze na nie wpływa. Włosy po jej użyciu są miękkie, gładkie i łatwo się rozczesują.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><b>Medispirant, antyperspirant roll-on</b></i>- oto produkt silniejszy od antyperspirantów, które znajdziemy w drogeriach. Kosztuje około 15 złotych i eliminuje problem nadmiernego pocenia się. Jeśli chcecie dowiedzieć się o nim więcej, zapraszam do przeczytania tego wpisu: <a href="http://magdaa55.blogspot.com/2014/08/medispirant-roll-on-i-zel-pod-prysznic.html" target="_blank">klik.</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><b>Schwarzkopf, Essence Ultime, Omega Reapir, szampon- </b></i>jest to specyfik przeznaczony do mycia włosów suchych i zniszczonych. Moje włosy może się są w bardzo złej kondycji, ale rozjaśnianie i wakacyjne słońce, wpłynęły na ich wygląd. Szampon przede wszystkim dobrze myje i nawilża włosy. Jego minusem jest cena, która jest wyższa niż 20 złotych. Na szczęście można go kupić w promocji nawet za 13 złotych.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><b>W7, Tights in a Tin, rajstopy w sprayu- </b></i>ten produkt jest idealny w ciepłe letnie dni, gdy chętnie odsłaniamy nasze nogi, zakładamy krótsze szorty, sukienki i piękne sandałki. Nasze nogi nie zawsze jednak wyglądają tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Ich wygląd mogą szybko i łatwo poprawić rajstopy w sprayu, które myślę, że mogę nazwać podkładem do nóg. Rajstopy przyciemniają skórę, przez co nogi wyglądają zgrabniej i ładniej, a także kryją drobne niedoskonałości. Po wsmarowaniu w skórę, produkt szybko się wchłania, a więc nie brudzi ani nas, ani otoczenia. Przetestowałam go w największe upały i nigdy mnie nie zawiódł. Kosztuje około 20 złotych.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><b>Rimmel, Exaggerate, waterpoof eye definer- </b></i>moje kredka jest w odcieniu 213 in the nude i kosztowała około 15 złotych. Taka beżowa kredka idealnie otwiera na nasze oko, gdy nałożymy ja na linię wodną. Do tej pory ciężko było znaleźć kredkę w takim kolorze i w dobrej cenie. Dużo łatwiej dostępne były kredki w kolorze białym, które jednak nie wyglądają na oczach tak naturalnie, jak te w odcieniach beżu. Teraz każda z nas z łatwością może kupić beżową kredkę i jestem pewna, że przyda się niejednokrotnie czy to do makijaży dziennych, czy też wieczorowych. Kredka sama w sobie jest łatwa w użyciu, nie trzeba jej temperować, długo się utrzymuje i ma przydatną gąbeczkę do rozcierania. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A jakie kosmetyki sprawdziły się u Was w sierpniu? </div>
Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2671310592737537254.post-7848979988667559862014-08-29T06:53:00.004+02:002014-08-29T06:53:45.954+02:00Medispirant, roll- on i żel pod prysznic.<div style="text-align: justify;">
Cześć! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Produkty <b>Medispirant roll on i żel pod prysznic</b>, o których za chwilę co nieco przeczytacie, <b>przeznaczone są dla osób, które cierpią na nadmierną potliwość.</b> Są silniejsze od tradycyjnych antyperspirantów, czy dezodorantów. Opinie na temat tego, czy bezpieczne jest stosowanie tego typu silnie działających produktów są podzielone. Ja <b>uważam, że tego typu silniejsze antyperspiranty są potrzebne, ale należy używać ich z głową</b>. Pocenie jest czymś naturalnym i niezbędnym, aby nasz organizm dobrze funkcjonował. <b>Są jednak takie chwile, gdy dosłownie i w przenośni nie chcemy dać plamy. </b>Ważne wyjścia, imprezy, spotkania, wakacyjne upały... to właśnie wtedy tego typu produkt może okazać się bardzo pomocny. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Z3Ha4Gj_6bUA4meGhlpXHMPHkeABm7o5YyIgNJYrwEjdSTk1Dd-OJpv48GwpSmXFby7imbbuEuvf3dKbdfG6HOFslJqpFUsBck80a5RuYv84CqgqXdN0z2j_qFpYqk4V7n-K53cmCu8/s1600/1-SAM_2322.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Z3Ha4Gj_6bUA4meGhlpXHMPHkeABm7o5YyIgNJYrwEjdSTk1Dd-OJpv48GwpSmXFby7imbbuEuvf3dKbdfG6HOFslJqpFUsBck80a5RuYv84CqgqXdN0z2j_qFpYqk4V7n-K53cmCu8/s1600/1-SAM_2322.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Ja nie mam problemu z nadmiernym poceniem, ale tak jak napisałam wyżej są w życiu takie chwile, szczególnie w okresie wakacyjnym, gdy chce się czuć pewnie i świeżo. <b>Jeśli jednak pocenie jest dla Was ogromnym problemem, utrudniającym normalnie funkcjonowanie, to moim zdaniem nie warto wydawać pieniędzy na różnego rodzaju antyperspiranty, tylko wybrać się do specjalisty.</b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOF7tuWlSWK2n8amsDEqFz0HRX3c9VtjlsyNOoHYMpIr_XolHAw6ckmCSR1sA4WYyTTMJGSDLeJJVXIgN50fsrDTE-LcknCJy5plA6KgY6K7nUF96xBNb1BuTSoA8YCBDNyS4Bc-wGpCk/s1600/1-SAM_2323.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOF7tuWlSWK2n8amsDEqFz0HRX3c9VtjlsyNOoHYMpIr_XolHAw6ckmCSR1sA4WYyTTMJGSDLeJJVXIgN50fsrDTE-LcknCJy5plA6KgY6K7nUF96xBNb1BuTSoA8YCBDNyS4Bc-wGpCk/s1600/1-SAM_2323.JPG" height="640" width="534" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Medispirant roll-on<b> kosztuje około 15 złotych i możecie kupić go w aptece.</b> Jego cena jest dość przystępna. Możemy znaleźć nieco tańszy Ziaja Bloker, albo dużo, dużo droższy Etiaxil. Tak więc cena Medispirantu kształtuje się na poziomie średnim.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kupujemy go w poręcznej i niewielkiej 50 ml tubce.</b> Jego aplikacja jest łatwa i bardzo szybka, dzięki wygodnej kulce. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp8ODgdNgvGRvVqrBbTxSWKqYUhpi7vs4yDX8XWupAOTcvAO6qyeoXRhIbp1pD-fT8yy80ufslMcyvn-frEwSOwX2LIcNwVqj50cZl1ZjJXHIFULok4fqzO_3amNa_kcBXeB_T0u4aOa0/s1600/1-SAM_2325.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp8ODgdNgvGRvVqrBbTxSWKqYUhpi7vs4yDX8XWupAOTcvAO6qyeoXRhIbp1pD-fT8yy80ufslMcyvn-frEwSOwX2LIcNwVqj50cZl1ZjJXHIFULok4fqzO_3amNa_kcBXeB_T0u4aOa0/s1600/1-SAM_2325.JPG" height="640" width="604" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Na początku należy go stosować przez 2 do 5 dni. A później raz na jakiś czas</b>. Zazwyczaj używam go po wieczornej kąpieli, ale zdarzyła mi się również poranna aplikacja. Zawsze działał bez zarzutu i nawet jeśli odrobinę się spociłam nie było to kłopotliwe ani dla mnie, ani dla otoczenia. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Jest to produkt bezzapachowych</b>, choć dla mnie nieco wyczuwalna jest nutka zapachowa, charakterystyczna dla tego typu mocniejszych antyperspirantów. <b>Jest też bardzo wydajny </b>i myślę, że jeszcze długo, długo będzie stał na mojej półce w łazience. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>U mnie sprawdza się bardzo dobrze, dlatego mogę go Wam polecić. :)</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnn8t_WCAB45eN4u9_LYbqwZho1Z7PgjlxjUNfgNpPlf89AOQAicqJMP8X2l9myydzVsyOawsqSfI6mhkD6jJGJqWAErjS8KJHyEWmecY7VlYUeTjNGFkTO5arAPK_KeZDiYqb6ushU9w/s1600/1-SAM_2326.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnn8t_WCAB45eN4u9_LYbqwZho1Z7PgjlxjUNfgNpPlf89AOQAicqJMP8X2l9myydzVsyOawsqSfI6mhkD6jJGJqWAErjS8KJHyEWmecY7VlYUeTjNGFkTO5arAPK_KeZDiYqb6ushU9w/s1600/1-SAM_2326.JPG" height="494" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Nigdy nie spotkałam się z tego typu produktem, a tu proszę antyperspirant, żel pod prysznic. <b>Za 180 ml zapłacimy około 13-14 złotych, a znajdziemy go w aptece.</b> Moim zdaniem nie jest on tak skuteczny jak roll-on, ale działa całkiem nieźle. Może to być jego plus, gdyż takie całkowite zahamowanie pocenia na całym naszym ciele, nie byłoby zbyt dobre. Jednak <b>co najważniejsze ma działanie antybakteryjne</b>. Pot, składa się w większości z wody i nie ma nieprzyjemnego zapachu. Ten nie zawsze przyjemny zapach tworzy się, gdy pot zmiesza się z bakteriami na naszym ciele.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4xYhrbR9IdXaVDsjD4T7i3uOAcNl0LRpIxMgVhyphenhyphenUDlfshjJWsLSOGta0dyHacC_vTdH78RNsgjs4fXyxS7RSfks_Sbp1xkUs-ldGmKDxbTQA5XapNHRE5w7Iri6VZ2GCnhDnwHPRFG_A/s1600/1-SAM_2327.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4xYhrbR9IdXaVDsjD4T7i3uOAcNl0LRpIxMgVhyphenhyphenUDlfshjJWsLSOGta0dyHacC_vTdH78RNsgjs4fXyxS7RSfks_Sbp1xkUs-ldGmKDxbTQA5XapNHRE5w7Iri6VZ2GCnhDnwHPRFG_A/s1600/1-SAM_2327.JPG" height="622" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Preparat należy stosować na wilgotne ciało i wmasowywać go, aż do powstania piany,</b> która powinna przez chwile pozostać na skórze. Następnie spłukujemy ciało i gotowe.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Myślę, że ten produkt przypadnie do gustu szczególnie panom</b>, ale oczywiście kobiety również mogą go stosować. Może się dobrze sprawdzać np. przed lub po siłowni, a także w bardzo upalne dni.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Działa naprawdę bardzo fajnie i jestem z niego zadowolona.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Decyzja o tym, czy chcecie używać silniejszych antyperspirantów należy do Was. Jeśli chcecie od czasu do czasu użyć tego typu preparatów, to śmiało możecie sięgnąć po serię Medispirant, w skład której wchodzi jeszcze trzeci produkt, <b>przeznaczony dla osób z nadmierną potliwością stóp i dłoni.</b> Nie stosowałam go co prawda, ale myślę, że skoro dwa inne produkty z tej serii spisują się dobrze, to również ten trzeci jest skuteczny. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I to już wszystko. Jeśli macie jakieś pytania dotyczące tych produktów, to czekam na nie w komentarzach niżej. Dajcie mi znać czy stosujecie tego typu preparaty i jaka jest Wasza opinia na temat tego, czy warto, czy nie warto ich stosować.</div>
<br />Magdalenahttp://www.blogger.com/profile/05977326476976058347noreply@blogger.com0